Dieter Przewdzing - burmistrz Zdzieszowic, Polskiego miasta rzecze:
Oczywiście - jak zawsze kij ma dwa końce. Z jednej strony - zarzuty wobec rządu - słusze, bo faktycznie wszystkie jest rozpierdalane, nie od dzisiaj zresztą.
Z drugiej jednak, nie będzie mi, jakiś kurwa niemiec w moim kraju mówił kto i gdzie planuje autonomię. Bez względu na chujowy rząd nie życzę sobie, żeby szkopskie nasienie dążyło do rozbicia kraju. Niech wyp... za zachodnią granicę. Ani tu nigdy nie będzie Polakiem, ani tam nigdy szkopem
Cytat:
- "Ja chcę autonomii dla Śląska. Autonomii w Polsce, ale żeby tu był nasz parlament, nasi przywódcy, żeby Śląsk przestał być wyprzedawany, rozgrabiany. Czasu by nie starczyło, żeby wymienić wszystkie zakłady przemysłowe, które doprowadzono na Śląsku do ruiny", mówi burmistrz.
- "Na razie wiem, że tak jak jest teraz, to dalej być nie może, odpowiada burmistrz. - I jak się nic nie zmieni, to do tej autonomii będziemy dążyć wszystkimi siłami. I ja się w to zaangażuję, z RAŚ, z każdym, komu na sercu leży śląski interes. Z Polski mam wieści, że Wielkopolska i Małopolska też myślą o autonomii. Zobaczy pan, że coś z tego wyniknie".
Oczywiście - jak zawsze kij ma dwa końce. Z jednej strony - zarzuty wobec rządu - słusze, bo faktycznie wszystkie jest rozpierdalane, nie od dzisiaj zresztą.
Z drugiej jednak, nie będzie mi, jakiś kurwa niemiec w moim kraju mówił kto i gdzie planuje autonomię. Bez względu na chujowy rząd nie życzę sobie, żeby szkopskie nasienie dążyło do rozbicia kraju. Niech wyp... za zachodnią granicę. Ani tu nigdy nie będzie Polakiem, ani tam nigdy szkopem