#bomba
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Support this website with a small donation
We hope you enjoy our movies. Please consider a small donation to help us to cover the costs of our servers because currently we don't have enough ads to do it.
Currently we accept donations with Polish Zloty (PLN, zł). 1 PLN = 0.23 EUR (this may vary)
Available payment methods: Credit card, debit card, Google Pay
Thank you for your support!
Donate already done / not interested
to jest pierwszy etap fali uderzeniowej nazywany.
''W powietrzu przelotowi intensywnej fali uderzeniowej w bliskiej odległości od źródła, towarzyszy wytworzenie charakterystycznej mgiełki, zjawisko to jest zauważalne gołym okiem, jednak niektóre tępe maniury naoglądały się sigala idacego za ciosem i mogą nie wiedzieć o co chodzi, a każdy prawdziwy facet zna się kurwa na tych rzeczach, jeśli się nie zna i mówi, że to fake to znaczy, że to jebana pizda albo mario-s3''
Tak podaje wikipedia, to czyste fakty. A tak na marginesie społecznym to mario szczylu mały nie znający sie na ładunkach explo, który nigdy nie kupował jebanych petard tylko dostawał na sylwestra zimne ognia i wyzywa innych od debili albo zmień orientacje albo wracaj do brokeback mountain
Nieźle im musiało tyłki rozerwać
Dokładnie to widać w 1:12.
Lont się naprawdę dość długo palił, żuczki gnojowniczki spokojnie zdążyły nawet uciec.
Toż to okolice Fukushimy, i po prostu krewetka się spierdziała.
Tutaj namiary do "dubbingu" na youtube
Czekać na rozkazy (ODC.8) KAPITAN BOMBA EXTRA SERIA BEZ CENZURY
Wczoraj rano doszło do ewakuacji około 1500 pracowników elektrowni Jaworzno I i II – poinformował portal dziennikzachodni.pl. Sprawcą fałszywego alarmu był uczeń Zespołu Szkół Zawodowych, sąsiadującego z elektrownią, należącego do Południowego Koncernu Energetycznego. Został zatrzymany przez policję.
Uczeń zadzwonił na policję z fałszywą informacją o pięciu ładunkach wybuchowych w elektrowni.
Jak poinformował podkomisarz Tomasz Obarski z jaworznickiej policji, po alarmie z obu zakładów ewakuowano około 1,5 tys. pracowników. Dyrekcje zakładów zdecydowały o utrzymaniu procesu technologicznego. Na miejscu pozostali tylko nieliczni pracownicy mający bezpośredni wpływ na pracę urządzeń elektrowni.
Anonimowy telefon o pięciu ładunkach wybuchowych podłożonych w pobliskich elektrowniach Jaworzno III i II policjanci odebrali o godzinie 7.13. Od razu zdecydowano o ewakuacji pracowników.
Ewakuację załóg i zabezpieczenie terenu przeprowadziło ok. 50 policjantów z Jaworzna. Na miejsce przyjechała też grupa rozpoznania minersko-pirotechnicznego z Katowic. Policjanci zaczęli sprawdzać kilkudziesięciohektarowy teren obu zakładów, jednocześnie szukając źródła informacji o ładunkach.
- Okazał się nim 18-letni uczeń działającej przy elektrowni szkoły przyzakładowej. Miał kłopoty w szkole z nauką, z zachowaniem, tego dnia miał stawić się z rodzicami. Wpadł na pomysł, że alarm będzie dobrym rozwiązaniem, zadzwonił więc, że w elektrowni znajduje się pięć ładunków wybuchowych - powiedział Obarski.
Ponieważ zgłaszający nie sprecyzował, o którą elektrownię w Jaworznie chodzi, ewakuowano załogi obu zakładów. Akcję ich przeszukiwania dokończono mimo wcześniejszego zatrzymania ucznia. Pracownicy wrócili do normalnej pracy ok. godziny 10.
Zatrzymanemu uczniowi, który skończył niedawno 18 lat, prokurator najprawdopodobniej postawi zarzut gróźb karalnych, za co może grozić kara do dwóch lat więzienia. Policjanci zapowiadają ściągnięcie od niego wysokich kosztów akcji. Ewentualny pozew cywilny rozważy też właściciel elektrowni.
Rzecznik grupy Tauron Paweł Gniadek poinformował, że ewakuacja objęła łącznie ok. półtora tysiąca osób. W zakładach pozostało tylko kilkunastu specjalistów nadzorujących pracę urządzeń. "Produkcja została utrzymana - energia była cały czas normalnie podawana do krajowego systemu" - zaznaczył Gniadek.
Elektrownia Jaworzno III należy do Południowego Koncernu Energetycznego z grupy Tauron. Elektrownię Jaworzno III tworzą dwa oddalone od siebie w linii prostej o ok. kilometr zakłady - Elektrownia III i Elektrownia II.
Ale debil
Kto się dokłada?
Ps. Szukałem i nie znalazłem..
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów