właśnie zaopatrzył sie w podręcznik ABC dobrego wychowania naczelnych, poczyta sobie na gałęzi...
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 20:05
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 20:49
🔥
Są jeszcze dobrzy ludzie na tym świecie
- teraz popularne
#czytelnia
właśnie zaopatrzył sie w podręcznik ABC dobrego wychowania naczelnych, poczyta sobie na gałęzi...
Dawaj!
Zabawy Japończyków
W ciągu pięciu dni od otwarcia "mobilnej czytelni" zniknęły niemal wszystkie wyłożone w gdańskich tramwajach książki.
Gdańska akcja miała być promocją czytelnictwa na szeroką skalę. Organizatorzy przyznają jednak, że pasażerowie najwyraźniej nie zrozumieli idei tramwajowych czytelni.
Znikają codziennie, razem z siatkami
- Istniała taka ewentualność, że pasażerowie zamiast czytać i odłożyć, zabiorą książki ze sobą, ale jestem zdziwiona, że aż tyle ich zniknęło - przyznaje Natalia Gromow z Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej.
Organizatorzy akcji nie zamierzają jednak z niej rezygnować. Zapowiadają także, że w tramwajach będą się pojawiać nowe tytuły. - Ale chciałabym, żeby zaczęły wracać także stare - dodaje Gromow.
Zakład Komunikacji Miejskiej codziennie dokłada po 4 książki do każdej z 35 tramwajowych czytelni. - Co z tego, jak książki od razu znikają. Nawet siatki, w których umieszczone były lektury - opowiada Alicja Mongird, rzecznik gdańskiego ZKM.
Będą je znakować
Michał Piotrowski z biura prasowego urzędu miasta kilka dni temu mówił, że "nie obawia się, że ktoś hurtowo będzie zabierał książki". Teraz przyznaje, że nowe książki zostaną prawdopodobnie oznakowane.
- Mamy pewien pomysł, jak temu, chociaż trochę zapobiec. Najprawdopodobniej książki otrzymają swój znak rozpoznawczy, który będzie informował, że konkretna książka pochodzi z tramwajowej czytelni i tam powinna się znajdować - zapowiada.
Gdańska akcja miała być promocją czytelnictwa na szeroką skalę. Organizatorzy przyznają jednak, że pasażerowie najwyraźniej nie zrozumieli idei tramwajowych czytelni.
Znikają codziennie, razem z siatkami
- Istniała taka ewentualność, że pasażerowie zamiast czytać i odłożyć, zabiorą książki ze sobą, ale jestem zdziwiona, że aż tyle ich zniknęło - przyznaje Natalia Gromow z Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej.
Organizatorzy akcji nie zamierzają jednak z niej rezygnować. Zapowiadają także, że w tramwajach będą się pojawiać nowe tytuły. - Ale chciałabym, żeby zaczęły wracać także stare - dodaje Gromow.
Zakład Komunikacji Miejskiej codziennie dokłada po 4 książki do każdej z 35 tramwajowych czytelni. - Co z tego, jak książki od razu znikają. Nawet siatki, w których umieszczone były lektury - opowiada Alicja Mongird, rzecznik gdańskiego ZKM.
Będą je znakować
Michał Piotrowski z biura prasowego urzędu miasta kilka dni temu mówił, że "nie obawia się, że ktoś hurtowo będzie zabierał książki". Teraz przyznaje, że nowe książki zostaną prawdopodobnie oznakowane.
- Mamy pewien pomysł, jak temu, chociaż trochę zapobiec. Najprawdopodobniej książki otrzymają swój znak rozpoznawczy, który będzie informował, że konkretna książka pochodzi z tramwajowej czytelni i tam powinna się znajdować - zapowiada.
Najlepszy komentarz (124 piw)
~Conscribo
• 2013-01-08, 11:14
jakie to kurwa polskie...
+ kobieta= ?
Najlepszy komentarz (28 piw)
Shock
• 2012-05-01, 2:04
czemu mnie to wcale nie zdziwilo
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów