Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika.
Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:
Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:
Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics: Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
U nas, jak blachę zafelcują na krawędzi dachu, to jedynie spadające nań drzewo może ją odkształcić.
W USA domki DIY ze sklepu papierniczego nie mają takich funkcji. Tam wystarczy, że cztery osoby naraz spojrzą się w jeden punkt i siła ich spojrzeń powoduje zagięcia i samozapłon!
Facet prawie pionowo tą drabinę postawił. Wchodził powoli i ostrożnie, a i tak krawędź dachu, o którą ją oparł, się zgięła.
...i ja kiedyś myślałem, że niedorzecznym jest, aby jakiś wilk jednym dmuchnięciem z płuc potrafił zniszczyć cały dom świnkom.
Stawiam tezę, że nasze Niewiadowy charakteryzują się większą wytrzymałością, niż większość amerykańskich domów.
"Bardzo bolesna wiadomość dotarła od Hargobinda Nagara z miasta. Młody mężczyzna, który rozmawiał przez telefon na dachu pobliskiego domu, pod wpływem przewodów wysokiego napięcia zginął w bardzo bolesnym pożarze. Zmarły został zidentyfikowany jako Mohammed Sajid (20 l.), syn Mohammeda Wasima, mieszkaniec Mohalla Hargobind Nagar, Manna Market. Członkowie rodziny zmarłego twierdzą, że ich syn został popchnięty i nie jest to wypadek, ale morderstwo. Z drugiej strony Pradeep Singh, komendant komisariatu nr 8, twierdzi, że ofiara złoży zeznania w poniedziałek, po czym zostaną podjęte dalsze działania."