Z pamiętnika radzieckiego żołnierza: "Idziemy przez las: ja i Misza. Nagle naprzeciwko nas fura Niemców. Misza wziął granata i zostali my we dwóch: ja i fura Niemców.
*****
Jaka jest różnica między oficerem rosyjskim, francuskim i polskim?
-Oficer rosyjski pije pół litra i idzie strzelać. Oficer francuski bzyka panienkę i idzie strzelać. A polski pije pół litra i idzie bzykać panienki.
*****
Sierżant przeprowadza inspekcję.
-Szeregowy w czerwonym mundurze wystąp! - rzuca komendę.
-Panie sierżancie - szepce kapral - to hydrant.
-Nie pytałem o nazwisko!
*****
Pułkownik przebywa z inspekcją w jednostce wojskowej. Ogląda wszystko po kolei: trawa skoszona, koszary błyszczą, krawężniki odmalowane... Idzie do kuchni, zagląda w garnki, w końcu wkłada palec do jakiegoś zakamarka, wyciąga i pokazuje kucharzowi warstwę kurzu. Złośliwie uśmiechając się pyta:
-I jakie wam teraz słowa przychodzą do głowy?
-Że prawdziwa świnia to zawsze chlew znajdzie, panie pułkowniku.
*****
Jaka jest różnica między oficerem rosyjskim, francuskim i polskim?
-Oficer rosyjski pije pół litra i idzie strzelać. Oficer francuski bzyka panienkę i idzie strzelać. A polski pije pół litra i idzie bzykać panienki.
*****
Sierżant przeprowadza inspekcję.
-Szeregowy w czerwonym mundurze wystąp! - rzuca komendę.
-Panie sierżancie - szepce kapral - to hydrant.
-Nie pytałem o nazwisko!
*****
Pułkownik przebywa z inspekcją w jednostce wojskowej. Ogląda wszystko po kolei: trawa skoszona, koszary błyszczą, krawężniki odmalowane... Idzie do kuchni, zagląda w garnki, w końcu wkłada palec do jakiegoś zakamarka, wyciąga i pokazuje kucharzowi warstwę kurzu. Złośliwie uśmiechając się pyta:
-I jakie wam teraz słowa przychodzą do głowy?
-Że prawdziwa świnia to zawsze chlew znajdzie, panie pułkowniku.