Takie tam zabawy barowe
Najlepszy komentarz (86 piw)
garota
• 2015-09-18, 17:37
Miałem kiedyś okazję też pokazać swoje umiejętności muzyczne po pewnym melanżu. Wyszedłem wcześniej bo się najebałem ale po kilkuset metrach na powietrzu poczułem się lepiej. Wbijam do pierwszego lepszego baru całe szczęście otwarte jeszcze ale pusto. Wino wyjebałem bo nie było nic innego zjadłem kilka czipsów i zacząłem grać nutkę z Vabanku. Nagle policja, izba wytrzeźwień i przejebane. Dopiero po kilku godzinach powiedzieli mi że to był kościół.