Nie pozwolili mu zabrać głosu i się wkurwił
Jedna osoba zginęła, a 26 zostało rannych, gdy lokalny radny odpalił granat w siedzibie rady wiejskiej w Kereckach w obwodzie zakarpackim na zachodzie Ukrainy. Do zdarzenia doszło w piątek przed południem podczas sesji rady wsi. Według policji zginęła jedna osoba, sprawca zdarzenia, a 11 osób zostało rannych. Media przekazały następnie, że poszkodowanych zostało 26 osób. Sześć z nich jest w stanie ciężkim.
W internecie pojawił się film, na którym widać, że podczas dyskusji stojący przy drzwiach mężczyzna stara się zabrać głos mówiąc: "A mogę teraz ja? Mogę ja?", wyciąga z kieszeni jakiś przedmiot i rzuca go na podłogę. Kolejne dwa takie przedmioty lądują między stołem prezydialnym a miejscami dla innych uczestników posiedzenia. Następnie dochodzi do trzech głośnych eksplozji, widać ogień wybuchów i dym oraz słychać krzyczących ludzi.
Jedna osoba zginęła, a 26 zostało rannych, gdy lokalny radny odpalił granat w siedzibie rady wiejskiej w Kereckach w obwodzie zakarpackim na zachodzie Ukrainy. Do zdarzenia doszło w piątek przed południem podczas sesji rady wsi. Według policji zginęła jedna osoba, sprawca zdarzenia, a 11 osób zostało rannych. Media przekazały następnie, że poszkodowanych zostało 26 osób. Sześć z nich jest w stanie ciężkim.
W internecie pojawił się film, na którym widać, że podczas dyskusji stojący przy drzwiach mężczyzna stara się zabrać głos mówiąc: "A mogę teraz ja? Mogę ja?", wyciąga z kieszeni jakiś przedmiot i rzuca go na podłogę. Kolejne dwa takie przedmioty lądują między stołem prezydialnym a miejscami dla innych uczestników posiedzenia. Następnie dochodzi do trzech głośnych eksplozji, widać ogień wybuchów i dym oraz słychać krzyczących ludzi.
Najlepszy komentarz (94 piw)
Lobo24
• 2023-12-15, 12:58
Zaczeło0 się. Teraz wszyscy będą naszego Grzegorza papugować. Granatami, gaśnicami. Taki nowy challenge.