Kalifat Brytyjski
#hijab
Kalifat Brytyjski
Ćwiczyłbym dzień i noc.
Jedni lubią gołe baby, inni chodzą do odpustu
Inni za to wolą sadzić cylindrony w gołej babie
Jeszcze inni - sprawdzać, co się kryje w burce lub hidżabie
Intensywne poszukiwania po tagach i fhawh okazały się bezowocne.
Birmingham Metropolitan College zakazuje studentom noszenia religijnych okryć.
Islamscy studenci są wściekli. ( ) Zakaz wprowadzono ze względu na bezpieczeństwo i dotyczy wszystkich studentów, pracowników, a nawet odwiedzających Birmingham Metropolitan College, którzy teraz muszą zdjąć z głowy każde nakrycie, aby tym samym ułatwić identyfikację - podaje Birmingham Mail.
Największe kontrowersje jednak wzbudza zakaz noszenia nikabu - szalu, który odsłania tylko oczy. Islamistki twierdzą, że to przejaw dyskryminacji. Nową politykę ujawniono na kilka dni po tym jak politycy rozważali zakaz noszenia burki.
Kaptury, kapelusze i czapki z daszkiem także zniknęły z uczelni. Doszło do tego po połączeniu college'ów Matthew Boulton oraz Sutton Colfield.
Dyrektorka i główny wykonawca zakazu w jednym, Christine Braddock DBE stwierdziła, że takie rozwiązanie sprawdza się w innych miejscach i ma na celu bezpieczeństwo. Powiedziała także, że w Birmingham Metropolitan College prowadzona jest polityka równości, różnorodności i integracji, ale nie oznacza to, że można zapominać o bezpieczeństwie czy komforcie w środowisku pracy. W tym celu konieczna jest identyfikacja osób przebywających na terenie uczelni.
Co roku na uczelnię trafia około 9 tysięcy uczniów w wieku od 16 do 19 lat, a także 35 tysięcy dorosłych studentów oraz ponad 250 uczniów z zagranicy. Na stronie internetowej władze uczelni zapewniają, że ich studenci mogą liczyć na osobiste wsparcie. Instytucja pojawiła się na liście kandydatów do AOC Beacon Award w 2011 za wspieranie międzynarodowych uczniów.
Muszę przyznać, że argument z bezpieczeństwem jest mocny i trudny do ruszenia nawet przez plujących się muzułmanów, że gwałt i dyskryminacja
Źródło
Sąd Najwyższy oddalił odwołanie grupy muzułmanów dotyczące prawa dziewcząt do noszenia tradycyjnych religijnych strojów, także hijabu podczas zajęć szkolnych. Odwołanie zostało złożone przez grupę muzułmańskich mieszkańców z miasta w regionie Stavropolu. Skarżyli się oni na decyzję lokalnej administracji nakazującej wszystkim dzieciom zachowywać zwyczajne świeckie stroje, decyzja owa weszła w życie w styczniu tego roku.
Islam często wymaga jednak, aby kobiety nosiły chusty (hijab) zakrywające włosy i szyje, stąd problem. Kontrowersje wybuchły, gdy grupa uczennic została wykluczona z klasy na 2 tygodnie, ponieważ nalegały na noszenie hijabu. Dziewczyny zaczęły uczęszczać do szkoły religijnej, gdzie jak twierdzą rodzice uzyskałyby wykształcenie średnie, jakkolwiek patrząc administracja orzekła, iż szkoła religijna nie może zastępować normalnej.
„Ograniczenia w ubiorze mają zapewnić normalne funkcjonowanie instytucji edukacyjnych oraz uczniów wyznających różne religie. Wygląd uczniów powinien być zgodny z oficjalnym stylem i być świecki.” Muzułmanie mogą odwołać się jeszcze do Prezydium Sądu Najwyższego bądź też spróbować swoich sił w Europejskim Trybunale Praw Człowieka.
na podstawie: rt.com
ndie.pl/sad-najwyzszy-w-rosji-utrzymal-zakaz-zakrywania-twarzy-w-szkolach/
I bardzo dobrze! Właśnie najbardziej nie lubię w religii pedofila tych pierdolonych ubiorów, zakrywania twarzy i sylwetki ciała.
Nie i chuj, a w Polsce zaraz by wezwali samozwańczych specjalistów do tvn24 i by o tym bębnili przez tydzień czasu.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów