18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (3) Soft (4) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 18:23
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 21:16
📌 Powodzie w Polsce - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 21:44

#ignorant

Tusk arogant.
lajtus • 2013-06-22, 17:55

35-letni Andrzej z 5-letnim synkiem był dziś na Modrzewinie w EPT, gdy miejsce to odwiedzał premier Tusk. Elblążanin chciał zamanifestować niezadowolenie z rządów PO. Ukończył dwa fakultety i sezonowo pracuje w Holandii. Oto jak potraktował go Donald Tusk.
- Gdy premier przyjechał do jednej z elbląskich firm w Elbląskim Parku Technologicznym, ja z synkiem już tam byłem. Trzymaliśmy w rękach plansze, a na nich wypisane hasła, które odzwierciedlają nasze życie. Premier dokładnie widział nas i to co wypisaliśmy na planszach. Gdy trwało wewnątrz spotkanie ja z synkiem staliśmy przed nim. Dzieliła nas jedynie szyba. - opowiada nam 35-letni Andrzej.
- Czekaliśmy aż spotkanie się zakończy. Myślałem, że Donald Tusk podejdzie do nas, zamieni słowo. Przeliczyłem się bo nie było dookoła mediów. Wszyscy byli z drugiej strony budynku. Tu byliśmy tylko my i Donald Tusk z ochroną. Gdy spotkanie w EPT dobiegło końca premier wyszedł z budynku, nawet nie spojrzał na nas i kierował się do samochodu. "Proszę pana, nie podejdzie pan nawet?" - zapytałem. Spojrzał wtedy na nas z dziwnym uśmiechem na twarzy i ironicznie zapytał mnie czy ja tu politykę uprawiam. Odpowiedziałem premierowi, że nie uprawiam żadnej polityki, a jedynie protestuje przeciwko polityce Platformy Obywatelskiej. -mówi nam Andrzej dając do odsłuchania nagranie mp3, na którym zarejestrowana jest rozmowa z Donaldem Tuskiem.

Gdy Andrzej odpowiedział premierowi, ten coś burknął i rzucił ze śmiechem "no to wszystkiego dobrego", wsiadł do samochodu i odjechał.

Arogant Tusk kpi z elblążan
Oto prawdziwy obraz premiera. Bez kamer i fleszy wyszła z niego arogancja i pycha. Taka sama arogancja i pycha jaką cechował się Grzegorz Nowaczyk, odwołany prezydent Elbląga. Obaj panowie identycznie traktują ludzi. Jedynie w świetle fleszy i kamer potrafią odgrywać swoje role i łgać ludziom w oczy.

Za co więc przeprasza Donald Tusk elblążan? To krótkie spotkanie premiera z elblążanininem, który faktycznie ukończył dwa fakultety i naprawdę sezonowo pracuje w Holandii, pozwoliło nam poznać prawdziwe oblicze premiera.

Los zwykłych ludzi nie interesuje Tuska. Tak jak i Nowaczyka. Pewnie los zwykłych ludzi nie interesuje też większości polityków PO. "Sitwa" to słuszne określenie dla polityków tej partii.

- Jestem pewien, że gdybym pojawił się z synkiem w miejscu gdzie byliby dziennikarze, to spotkanie wyglądałoby zupełnie inaczej. Tu poznałem prawdziwe oblicze premiera. Swoją obecnością chciałem zwrócić uwagę premiera na problemy z jakimi boryka się moja rodzina ale tak naprawdę stojąc tam reprezentowałem tysiące rodzin, które są w podobnej sytuacji. - dodaje Andrzej.

Andrzej trzymał planszę z napisem: "Andrzej 35 lat. Dwa fakultety. Skazany na pracę sezonową w Holandii.

Na planszy, którą trzymał 5-letni synek Andrzeja napisane było: "Patryk 5 lat. Jedynak. Bo rodziców nie stać na rodzeństwo."

Andrzej ukończył Politologię na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim oraz "Rozwój Regionalny i Fundusze Strukturalne Unii Europejskiej. Kierowanie Projektami." Pracy w Elblągu dla niego nie ma.

Panie premierze. Przez pryzmat Pana spotkania z Andrzejem pragniemy poinformować, że pana przeprosiny kierowane do elblążan naszym zdaniem są nic nie warte. Dlatego my tych przeprosin nie przyjmujemy bo panu nie wierzymy. A wszyscy elblążanie sami wyciągną wnioski i ocenią m.in. Pana działalność w wyborach w Elblągu.

Wizyta Donalda Tuska najprawdopodobniej będzie jednak strzałem w kolano Elżbiety Gelert.

Źródło: portal elblag24.pl
Najlepszy komentarz (28 piw)
subsea • 2013-06-22, 18:52
whereIsMyGoat napisał/a:

Założę się że jeden fakultet z AWF dostał a drugi z filozofii i ot cała prawda. Zresztą pierdolenie, kto chce to pracę znajdzie. Jestem po informatyce, ludzie też pierdolą że ciężko 1 pracę zdobyć a ja jakoś nie miałem z tym problemu i to za dobre pieniądze sporo ofert. Że na rozmowy kwalifikacyjne ich nie zapraszają... Ano jak się tylko studiuje to czego oczekiwać. Studia obecnie działają jak kiedyś podstawówka, kończą wszyscy ale jedni świnie pasą a drudzy za biurkiem siedzą.


Jak mnie wkurwia takie pierdolenie. Twoim pomysłem na bezrobocie i biedę w kraju jest to, by każdy studiował informatykę? Pewnie jeszcze walisz konia nad swoim dyplomem. Brawo. Mi, chodzi o to, by praca była dla większości ludzi i za tą pracę mogli godnie żyć. Jak ktoś ma dobre wykształcenie okej niech ma na nowego mercedesa. Ale jak masz małe kwalifikacje to i tak możesz znaleźć pracę i na mieszkanie i na chleb będzie.
Oto i znalezisko:


oraz widniejący poniżej opis:
"
Brass Eagle/Phoenix Plaque

Eagle with outstretched wings wearing a crown, with a single star at the tip of each wing

Has a single hole/indentation behind face for hanging/attachment?

Not sure exactly what this was originally used for. Could be decorative, car badge, or may have been mounted originally?

Measures 8.4 x 8.8cm

Any questions welcome

Happy Bidding!"

chyba ktoś mało guglował o swoim znalezisku,
prośba dla kogoś z kontem na ebuy o uświadomienie kolesia że za taki symbol ludzie ginęli w czasie wojny i jest on symbolem istniejącego kraju a nie hamerykańskim znaczkiem samochodowym.
Link do źródła: link
Najlepszy komentarz (196 piw)
BongMan • 2012-11-27, 12:35
Nie się co napinać. Gość nie ma obowiązku znać symboli narodowych każdego kraju. Wiecie co to jest?

To jest godło Bangladeszu. Nie wiedzieliście? Bo macie głęboko w dupie Bangladesz. Tak samo świat ma głęboko nas...