Ale się zaczaiła
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
37 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 16:26
🔥
Ruski kundel i przytomny dziadzia
- teraz popularne
🔥
Brawo żołnierze
- teraz popularne
#jaja
Braterstwo i zaufanie.
Próbował oddać dwa równe skoki jak nasz mistrz, a tu nagle...
Tu się nie pali
Deskorolki to jednak niosą kalectwo...
Pewien kierowca olbrzymiego TIRa w Stanach Zjednoczonych dostał do przewiezienia z Kalifornii do Nowego Jorku dość dziwny ładunek. Było to 20 ton jednakowych, czarnych kul do gry w kręgle leżących luzem w przyczepie. Facet nie wybrzydzał, podczepił kontener i pojechał. Na jednym z ostatnich postojów przed NYC przeczytał jeszcze raz umowę i ze zgrozą zauważył, że małym druczkiem napisane jest, iż ma on sam te kule wyładować u adresata.
- Cholera, przecież padnę.
Gość zastanowił się chwilkę i z uśmiechem wsiadł do ciężarówki wyjechał na autostradę wiodącą do Nowego Jorku.
Gdy dojechał do miasta skierował się w stronę Harlemu. Tam zaczepił dwóch małych, czarnoskórych chłopaczków i zaproponował im rozładunek towaru za symboliczne 100 $ na głowę. Chłopaki się zgodzili ale ponieważ miejsce rozładunku znajdowało się dosyć daleko zabrali ze sobą rower aby po skończonej robocie móc wrócić do domu nie płacąc za metro. Rower wrzucili do kontenera, sami też tam wleźli, kierowca zamknął drzwi i pojechali. Po drodze jednak TIR został zatrzymany za przekroczenie szybkości przez patrol policji drogowej. Jeden z policjantów zaczął sprawdzać kierowcy dokumenty a drugi poszedł na tył samochody sprawdzać wszystko, czego mógłby się czepić. Po chwili wraca ten z tyłu i mówi do szofera:
- Wsiadaj, i odjeżdżaj stąd natychmiast. Możesz się zatrzymać dopiero poza granicami stanu.
Wyrwał koledze dokumenty, wcisnął je kierowcy i wręcz wsadził go do maszyny zatrzaskując za nim drzwi. Gdy TIR odjechał zdezorientowany kolega pyta:
- Co ty wyprawiasz?
- Ty wiesz co tam było w naczepie? Ten gość wiózł cały transport murzyńskich jaj. Dwóch się chyba właśnie wykluło i jak zaglądałem to zauważyłem, że zdążyli już zapierniczyć rower.
- Cholera, przecież padnę.
Gość zastanowił się chwilkę i z uśmiechem wsiadł do ciężarówki wyjechał na autostradę wiodącą do Nowego Jorku.
Gdy dojechał do miasta skierował się w stronę Harlemu. Tam zaczepił dwóch małych, czarnoskórych chłopaczków i zaproponował im rozładunek towaru za symboliczne 100 $ na głowę. Chłopaki się zgodzili ale ponieważ miejsce rozładunku znajdowało się dosyć daleko zabrali ze sobą rower aby po skończonej robocie móc wrócić do domu nie płacąc za metro. Rower wrzucili do kontenera, sami też tam wleźli, kierowca zamknął drzwi i pojechali. Po drodze jednak TIR został zatrzymany za przekroczenie szybkości przez patrol policji drogowej. Jeden z policjantów zaczął sprawdzać kierowcy dokumenty a drugi poszedł na tył samochody sprawdzać wszystko, czego mógłby się czepić. Po chwili wraca ten z tyłu i mówi do szofera:
- Wsiadaj, i odjeżdżaj stąd natychmiast. Możesz się zatrzymać dopiero poza granicami stanu.
Wyrwał koledze dokumenty, wcisnął je kierowcy i wręcz wsadził go do maszyny zatrzaskując za nim drzwi. Gdy TIR odjechał zdezorientowany kolega pyta:
- Co ty wyprawiasz?
- Ty wiesz co tam było w naczepie? Ten gość wiózł cały transport murzyńskich jaj. Dwóch się chyba właśnie wykluło i jak zaglądałem to zauważyłem, że zdążyli już zapierniczyć rower.
Oglądasz na własną odpowiedzialność!
Piosenka którą kaleczy Chule, to Iron Maiden - Aces High....
Piosenka którą kaleczy Chule, to Iron Maiden - Aces High....
Gratuluje pomysłowości
wczoraj jak wracałem z tego dzikiego spędu zwanego łutstok koleś od nalewania benzyny gadał kawał - jak mówi przeczytał go w "Twoim weekendzie" - w zasadzie już go słyszałem wcześniej - jest czerstwy ale może nie wszyscy znają - więc kończę OT
Mówi hrabia do Jana:
-Janie! jajka!
-na miękko?
-nie!
-na twardo
-nie!
-to jak?
-podrap!
Mówi hrabia do Jana:
-Janie! jajka!
-na miękko?
-nie!
-na twardo
-nie!
-to jak?
-podrap!
Powinni wywalić marketingowca