Nagranie z 22.01.2013, które pokazuje zachowanie kierowcy ciężarówki na autostradzie A4 na odcinku Legnica - Wrocław.
W/w kierowca podejrzewam przez cały czas (ja jechałem za nim parę min zanim zacząłem nagrywać) ciśnie śmiało lewym pasem prędkością 80-90 km/h, nie zważając na fakt, że ciągnie się za nim kilka samochodów usiłujących go wyprzedzić. Co najważniejsze wcale nie wyprzedzał nikogo. Kierowcy sygnalizowali kierunkowskazami ( co widać na filmie ) lub światłami drogowymi chęć wyprzedzenia i próbować nakłonić Tir'owca do zjazdu na prawy pas, jednak wszelkie próby nie przynosiły oczekiwanych rezultatów.
Zostawały 2 wyjścia do wyboru, albo wlec się za kolosem całą drogę z prędkością 80-90km/h, albo złamać przepisy i wyprzedzić prawym pasem. Niestety, zdecydowana większość wybierała opcję drugą.
Wspomnę jeszcze, że nie był to jedyny taki przypadek tamtego dnia. Mało, który kierowca ciężarówki decydował się na zjechanie z lewego pasa aby ustąpić pierwszeństwa szybciej podróżującym samochodom.
Apeluję do kierowców "TIR'ow", nie stwarzajcie niepotrzebnego zagrożenia i ustępujcie miejsca. Potrafię wszystko zrozumieć, że lewy pas jest bardziej wyjeżdżony przy złych warunkach atmosferycznych, ale nie wszyscy mają czas żeby się za wami wlec. Już omijając fakt, że ciągła jazda lewym pasem jest wykroczeniem na dwupasmówce.
W/w kierowca podejrzewam przez cały czas (ja jechałem za nim parę min zanim zacząłem nagrywać) ciśnie śmiało lewym pasem prędkością 80-90 km/h, nie zważając na fakt, że ciągnie się za nim kilka samochodów usiłujących go wyprzedzić. Co najważniejsze wcale nie wyprzedzał nikogo. Kierowcy sygnalizowali kierunkowskazami ( co widać na filmie ) lub światłami drogowymi chęć wyprzedzenia i próbować nakłonić Tir'owca do zjazdu na prawy pas, jednak wszelkie próby nie przynosiły oczekiwanych rezultatów.
Zostawały 2 wyjścia do wyboru, albo wlec się za kolosem całą drogę z prędkością 80-90km/h, albo złamać przepisy i wyprzedzić prawym pasem. Niestety, zdecydowana większość wybierała opcję drugą.
Wspomnę jeszcze, że nie był to jedyny taki przypadek tamtego dnia. Mało, który kierowca ciężarówki decydował się na zjechanie z lewego pasa aby ustąpić pierwszeństwa szybciej podróżującym samochodom.
Apeluję do kierowców "TIR'ow", nie stwarzajcie niepotrzebnego zagrożenia i ustępujcie miejsca. Potrafię wszystko zrozumieć, że lewy pas jest bardziej wyjeżdżony przy złych warunkach atmosferycznych, ale nie wszyscy mają czas żeby się za wami wlec. Już omijając fakt, że ciągła jazda lewym pasem jest wykroczeniem na dwupasmówce.
Najlepszy komentarz (70 piw)
m................s
• 2013-01-31, 12:17
ja tu problemu nie widze. jak trafiam na jakiegos chuja ktory bezmyslnie blokuje lewy pas to wyprzedzam go z prawej poczym zwalniam sporo ponizej jego dotychczasowej predkosci i trzymam tak dlugo az chuj zjedzie na prawy