Kadłubkowi urodziło się dziecko.
Nie radził sobie jednak z wychowaniem małego szkraba więc postanowił udać się po poradę do przyjaciela.
-K: wiesz przyjacielu, mam problem. Mam spory problem z wychowaniem mojego dziecka, potrafisz mi poradzić? Jakieś słowa otuchy?
-P: doskonale Cię rozumiem, najtrudniejszy jest pierwszy krok.
Chociaż czasem ręce opadają musisz wziąć się w garść. grunt to pokonywać wszystko Małymi krokami, pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć. Będą patrzeć ci na ręce wytykajac każde potknięcie. Ale gdy naciśniesz pięści to będziesz ramię w ramię z tymi co już to przeszli.
Pewne wybory będą powodować nogi jak z waty Ale pokaż że nie jest to twoja pięta Achillesowa. trzymam kciuki!
Nie radził sobie jednak z wychowaniem małego szkraba więc postanowił udać się po poradę do przyjaciela.
-K: wiesz przyjacielu, mam problem. Mam spory problem z wychowaniem mojego dziecka, potrafisz mi poradzić? Jakieś słowa otuchy?
-P: doskonale Cię rozumiem, najtrudniejszy jest pierwszy krok.
Chociaż czasem ręce opadają musisz wziąć się w garść. grunt to pokonywać wszystko Małymi krokami, pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć. Będą patrzeć ci na ręce wytykajac każde potknięcie. Ale gdy naciśniesz pięści to będziesz ramię w ramię z tymi co już to przeszli.
Pewne wybory będą powodować nogi jak z waty Ale pokaż że nie jest to twoja pięta Achillesowa. trzymam kciuki!