Coś więcej na ten temat?

"POLONIA WYGANIA Z TRYBUN ANTIFE, po tej akcji wchodzi "nowy" gniazdowy( "stary" załamany całą sytuacja) bitwa w młynie, dostali wszyscy którzy mieli te szale anty nazi z przekreślonymi swastykami, spiker wzywa do spokoju na trybunach, wchodzą kaski. Co się stało z antifą nie wiem, nie wiem którędy wyszli bo ich ostro wypierdoliło, po całej sytuacji okrzyk "narodowa, narodowa Polonia"." -źródło kibice.net

Na Polonie chodziło bardzo dużo lewaków, tak jak w cytacie, obnosili się oni ze swoim lewactwem. Nawet na homo marszach byli ludzie ubrani w koszulki Polonii. Na trybunach jedni zasiadali obok drugich, teraz antifa chciała przejąć cały sektor tzw Kamienną na swoją stronę zrywając flagę "precz z komuną" jak widać na filmiku mimo sporej ilości nie małych osób musieli się wycofać wobec narodowych kibiców.

Brawo Polonia

chciałbym dożyć momentów kiedy będę miał gęsią skórkę oglądając powtórki z gry oraz sukcesów naszych kopaczy. Tak czy inaczej sezon w skokach zajebisty! Szacunek dla chłopaków. Dostarczyli wiele radości!

zadyma ?? ty widziales kiedys zadyme ?

Uwielbiam takich wiejskich komentatorów. Chuj jeden z drugim, mają pewnie takie wance od chlania browarów i opierdalania się, że by nie dobiegli do połowy boiska, a "komentujo" jakby całe życie w piłkę grali. Sam tak naprawdę gówno wiem o piłce, bo wolę troszkę bardzie adrenalinogenne sporty, ale przynajmniej się nie wypowiadam na temat który jest mi obcy. A ci tu na filmiku to po prostu mistrzowie. Do pieca.

Niestety sami zapracowali na taką opinię. Jak jedzie ekipa na mecz i wiedzą, że X, Y i Z to zadymiarze, to czemu nie powiedzą:
- X, Y, Z, grandzicie i nie potraficie się zachować, nie jedziecie z nami bo robicie syf i przynosicie wstyd całemu naszemu środowisku, wypierdalać.
Czemu tak nie zrobią? Nie byłyby potrzebne zakazy stadionowe gdyby kibice we własnym środowisku potrafi zaprowadzić porządek. Ale nie potrafią albo - co bardziej prawdopodobne - nie chcą. Tak czy inaczej, nie reagują = akceptują. Czyli nie są takimi niewiniątkami za jakich się podają. Czyż nie?

Jesteś kretynem, który dał się złapać w medialne pierdolenie. Kibole demolujący stadiony i robiący ustawki istnieją. Ale jest to MOŻE 5% (wiem, to i tak za dużo ). Czyli co 20 KIBIC jest KIBOLEM. Dla niektórych nawet ludzie, którzy szykują oprawy, przyśpiewki i pięknie rozświecają stadion to też kibole
To samo jest z pedofilią wśród księży. Według statystyk policyjnych chyba szwabów (nie pamiętam dokładnie) księża popełniają około 1% przestępstw na tle seksualnym na dzieciach. Kilkakrotnie razy więcej takich przestępstw notuje się wśród nauczycieli, a jeszcze częściej osoba molestująca jest z najbliższego otoczenia ofiary. Ale wizerunek księdza-pedofila się przyjął, bo półmózgi siedzące przed TV jak worek kartofli są podatne na indoktrynację.
Media mają ulubione tematy na które lubią robić nagonkę
księża - nagłaśniają KAŻDY przypadek pedofilii wśród księży, a pierdolenie o tym że jakiś biskup wjechał po pijaku w latarnie trwało 2 tygodnie ale jak w moim mieście pijany prokurator wjechał w teatr i prawdopodobnie nie poniesie ŻADNYCH KONSEKWENCJI to media milczały.
kibice - większość to naprawdę ogarnięci ludzie o zapędach patriotycznych. Niestety teraz patriotyzm jest BE, a władza boi się "kiboli". I dobrze, niech się boją, strach jest po właściwej stronie.
agresywne rasy psów - jak ktoś zostanie zaatakowany przez pitbulla lub amstafa, to oczywiście jest to najważniejsze, aby podać rasę. Gdy 2 lata temu owczarek niemiecki zaatakował dziecko u mnie na osiedlu, w mediach lokalnych tylko nabąknęli coś o tym. Gdyby to był pitbull cała Polska by to wiedziała z TVN'u.

Czekamy na hejty osób, które kiedyś dostały wpierdol od jakiegoś dresa i teraz nienawidzą wszystkich kibiców

Nie, nie jestem dresem

To sobie wyobraźcie taką sytuację odnośnie wczorajszego meczu Polonia vs Pogoń (kibice gości nie wpuszczeni na stadion)

Jedziesz sobie z przyjaciółmi ze szczecina do warszawy do supermarketu. Żyjesz w rzekomo "wolnym" kraju więc nikt Ci tego nie może zabronić ( no może pod warunkiem że nie popierdalasz po pijaku ) Po dotarciu na miejsce po długiej podróży notabene która pochłonęła trochę twojego cennego czasu, razem ze znajomymi musiałeś sobie wziąć wolne z pracy no i dodatkowo koszty podróży - przed samym wejściem do supermarketu ochroniarz stwierdza że nie możecie wejść ponieważ nie macie kart stałego klienta tegoż właśnie sklepu. Chore, prawda ? Jakiekolwiek wyrazy sprzeciwu kończą się interwencją policji ( ewentualnie jak są łaskawi to wypiszą parenaście mandatów o byle gówno ) Jak nie chcesz chodzić posiniaczony przez parę dni to pakujesz się spowrotem do samochodu poirytowany bardzo,a już napewno wściekły z bezsilności bo przecież żyjemy w wolnym kraju a pogłoski o państwie policyjnym to przecież "mity"

jakby to było w Polsce to by sie napierdalali

Reporterke bym ruchał