Koledzy przyszli do szpitala odwiedzić znajomego po wypadku samochodowym,
pytają siostry przełożonej:
- Czy on ma jakieś szanse?
- Żadnych, nie jest w moim typie.
pytają siostry przełożonej:
- Czy on ma jakieś szanse?
- Żadnych, nie jest w moim typie.