Największa atrakcja dla publiczności:
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
59 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 13:56
#kraksa
Jak szybko zamienić samochód w kupę złomu
Najlepszy komentarz (74 piw)
..................
• 2010-07-10, 21:20
bobasse napisał/a:
A ten mu jeszcze poprawił, jełop
Jasne, przecież mógł przeskoczyć.
Tarcie dupy na asfalcie
tam trzech obrywa
Najlepszy komentarz (43 piw)
tomsson
• 2010-05-20, 16:24
@wojtekp
Wiem, że zazdrościsz ze mam matkę i ojca, a nie jak w Twoim przypadku nowoczesne małżeństwo - para pedałów, ale możesz wyzbyć się zazdrości i powstrzymać od komentowania.
Wiem, że zazdrościsz ze mam matkę i ojca, a nie jak w Twoim przypadku nowoczesne małżeństwo - para pedałów, ale możesz wyzbyć się zazdrości i powstrzymać od komentowania.
blacharze zacierają ręce.
...i bliskie spotkanie z autobusem
Jeśli dobrze panujesz nad rowerem, nie potrzeba Ci kasku.
Najlepszy komentarz (27 piw)
proxi
• 2010-04-08, 8:36
42 sekundy filmu można wyrzucić
Ale Urwał 2 , w trochę innym wykonaniu.
Tylko kto to komentuje. Kastrat czy dziewczyna ?!
Tylko kto to komentuje. Kastrat czy dziewczyna ?!
Jechałem sobie kilka godzin temu po mieście, gdy nagle musiałem zahamować i jakiś frajer wjechał mi w dupę samochodu przy prędkości 80km/h.
Wysiadłem z samochodu i zobaczyłem, że cały tył samochodu mam rozpieprzony na kawałki. Koleś wysiadł ze swojego 4x4 i krzyknął:
- Po jaki ch** hamowałeś?!
Więc upadłem na kolana, wskazałem na bagażnik i krzyknąłem:
- Moja dziewczyna była w bagażniku, zabiłeś ją!
Zszokowało go to i zaczął drżeć. Uradowało mnie, że udało mi się zmyć uśmiech z jego twarzy, ale wtedy zaczął krzyczeć i płakać histerycznie.
Zrobiło mi się go trochę żal, więc postanowiłem trochę ukoić jego ból.
Otworzyłem bagażnik i powiedziałem:
- Patrz, ziomek, żartowałem. Widać wyraźnie, że ona jest martwa już ze 2 tygodnie, nie zabiłeś jej...
Wysiadłem z samochodu i zobaczyłem, że cały tył samochodu mam rozpieprzony na kawałki. Koleś wysiadł ze swojego 4x4 i krzyknął:
- Po jaki ch** hamowałeś?!
Więc upadłem na kolana, wskazałem na bagażnik i krzyknąłem:
- Moja dziewczyna była w bagażniku, zabiłeś ją!
Zszokowało go to i zaczął drżeć. Uradowało mnie, że udało mi się zmyć uśmiech z jego twarzy, ale wtedy zaczął krzyczeć i płakać histerycznie.
Zrobiło mi się go trochę żal, więc postanowiłem trochę ukoić jego ból.
Otworzyłem bagażnik i powiedziałem:
- Patrz, ziomek, żartowałem. Widać wyraźnie, że ona jest martwa już ze 2 tygodnie, nie zabiłeś jej...
Podwójna ciągła - łam zasady