Szokujące? Oceńcie sami - w sieci pojawił się portal społecznościowy dla dziewczyn, które lubią spędzać czas w galeriach handlowych.
Serwis galerianki.pl to taka Nasza-Klasa dla młodych dziewczyn, gimnazjalistek. Zarejestrowane na nim dziewczyny mogą dodać swoje zdjęcie, wideo, ale też... umówić się na seks z nieznajomym.
Nazwa portalu nawiązuje do tytułu filmu Katarzyny Rosłaniec z 2009 roku "Galerianki". Film opowiadał historię kilku gimnazjalistek spędzających wolny czas w galeriach handlowych. Dziewczyn zachłyśniętych światem dorosłych, który ich zdaniem opiera się wyłącznie na pieniądzach i seksie. Za zakupy płacą im bogaci mężczyźni, którzy w zamian za seks obdarowują nastolatki upominkami - czasami jest to tylko zwykła, różowa opaska do włosów.
Wśród chmurki tagów - tekstów wpisywanych na portalu najczęściej - króluje "szukam sponsora". Dotychczas zarejestrowało się kilkadziesiąt dziewczyn z całej Polski.
Serwis galerianki.pl to taka Nasza-Klasa dla młodych dziewczyn, gimnazjalistek. Zarejestrowane na nim dziewczyny mogą dodać swoje zdjęcie, wideo, ale też... umówić się na seks z nieznajomym.
Nazwa portalu nawiązuje do tytułu filmu Katarzyny Rosłaniec z 2009 roku "Galerianki". Film opowiadał historię kilku gimnazjalistek spędzających wolny czas w galeriach handlowych. Dziewczyn zachłyśniętych światem dorosłych, który ich zdaniem opiera się wyłącznie na pieniądzach i seksie. Za zakupy płacą im bogaci mężczyźni, którzy w zamian za seks obdarowują nastolatki upominkami - czasami jest to tylko zwykła, różowa opaska do włosów.
Wśród chmurki tagów - tekstów wpisywanych na portalu najczęściej - króluje "szukam sponsora". Dotychczas zarejestrowało się kilkadziesiąt dziewczyn z całej Polski.