"Na wakacjach we Włoszech od rolnika kupimy oliwę, we Francji wino, a w Niemczech lokalną kiełbasę.
Polski rolnik nie może sprzedać nawet kiszonej kapusty ani ogórków małosolnych.
Grozi mu za to kara w wysokości nawet 120 tys. zł."
Źródło
Polski rolnik nie może sprzedać nawet kiszonej kapusty ani ogórków małosolnych.
Grozi mu za to kara w wysokości nawet 120 tys. zł."
Źródło
Najlepszy komentarz (95 piw)
Lucky.79
• 2014-02-04, 19:10
Do czego to już doszło w tym kraju? Nie możemy sami sobie sprzedać najlepszych produktów wykonany metodą bez użycia chemii... Bo są nielegalne, legalne zaś wszystko co wspomagane chemicznie. Drobni rolnicy, którzy już prawie wyginęli na rzecz wielkohektarowych spółek, którzy na tysiącach hektarów ładują chemię na potęgę, nie mają prawa bytu.