Policjanci, w postaci kobiety i św. Mikołaja, dokonują ujęcia pijanego kierowcy motoroweru, który ponoć postanowił nie zastosować się do wydawanych poleceń.
Mało brakowało, żeby sprawca powtórzył sukces Grzesia Floyda w długości bezdechu, przy akompaniamencie lokalnych patusów.
Mało brakowało, żeby sprawca powtórzył sukces Grzesia Floyda w długości bezdechu, przy akompaniamencie lokalnych patusów.
Obserwatorzy i JP zjeby do odstrzału.