Nie dość, że nie robi, to jeszcze maszynę unieruchomił, fiut złamany!
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 5:32
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 3:27
#nieżywy
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Rasa to pewnie Abraxus Jebanus Cziters
To żywy wąż
Mógłby grać w teatrze
Mógłby grać w teatrze
Najlepszy komentarz (61 piw)
andreez91
• 2014-08-07, 21:25
i jak kurwa takiego usmażyć ciągle z jednej strony przysmażony
Zeżarty nieco przez osy i kolesi w długich włosach.
Najlepszy komentarz (74 piw)
tomek1973
• 2012-08-26, 21:52
a osa bierze na klatę ogon szczura
W nawiązaniu do historii o rewii oposowej mody (tutaj) jeszcze jeden cudowny pomysł wychowawczy nowozelandzkiej myśli pedagogicznej.
Otóż w 2010 roku jedna z nowozelandzkich szkół zorganizowała zbiórkę charytatywną, na którą zaproszeni zostali uczniowie wraz z rodzicami. Co istotne, poza standardowymi atrakcjami takiej imprezy, odbył się wtenczas konkurs rzutu w dal martwym oposem, w którym uczestniczyły dzieci i ich rodzice. Dyrektor szkoły, po opisaniu tego faktu przez gazety, oczywiście zarzekał się, że konkurencja ta nie była oficjalnym punktem imprezy.
Zdjęcia:
Swoją drogą rzut oposem zdaje się mieć jakieś tam tradycje w Nowej Zelandii, jako bonus dodaję nagrania z podobnego konkursu na ichnim Oktoberfeście:
Otóż w 2010 roku jedna z nowozelandzkich szkół zorganizowała zbiórkę charytatywną, na którą zaproszeni zostali uczniowie wraz z rodzicami. Co istotne, poza standardowymi atrakcjami takiej imprezy, odbył się wtenczas konkurs rzutu w dal martwym oposem, w którym uczestniczyły dzieci i ich rodzice. Dyrektor szkoły, po opisaniu tego faktu przez gazety, oczywiście zarzekał się, że konkurencja ta nie była oficjalnym punktem imprezy.
Zdjęcia:
Swoją drogą rzut oposem zdaje się mieć jakieś tam tradycje w Nowej Zelandii, jako bonus dodaję nagrania z podobnego konkursu na ichnim Oktoberfeście:
W pewnej szkole w Nowej Zelandii nauczyciele postanowili zorganizować swoim uczniom nie byle jaki konkurs - dzieci miały za zadanie przystroić martwego oposa i przynieść go na szkolną wystawę. Jak powiedziała dyrektorka szkoły, Pauline Sutton, "Na wystawę przyszły tłumy i było dużo zabawy. Zwierzęta nie są jedynymi gatunkami, które są ubierane po śmierci. Ubieramy również ludzi". Oczyma wyobraźni widzę już konkurs na najlepiej ubranego nieboszczyka.
więcej w komentarzu
więcej w komentarzu
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów