18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (2) Soft (2) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie (tylko materiały z opisem) - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 21:52

#partia

Czym jest elektorat środka?
wypizdson • 2013-06-27, 22:55
Zatem, jak w temacie, czym jest elektorat środka?

Dobrze rozumiem, że chodzi o ludzi młodych, w wieku 18-25 lat?

Jeżeli tak, jakie postulaty do nich trafiają? Jak Ruch Narodowy może zebrać ich głosy?
Ordynacja wyborcza
wudun • 2013-06-08, 22:01
Witam sadystów;D
Prawdopodobnie popełniam największy błąd w życiu i zaraz zostanę wdeptany w ziemię ale co ta;D

Jakiś czas temu( już ze dwa lata będzie) coś we mnie pękło i stwierdziłem że demokracja w obecnym stanie istnieć nie może i że jest to system stworzony dla wybranych(mówimy o Polsce). Na dzień dzisiejszy nie da się wyeliminować ziomkostwa i korupcji bo jest to fundament naszego ustroju politycznego. Więc dwa lata temu postanowiłem napisać program wyborczy partii( nazwy jeszcze nie ma). Jako że piszę to w czasie wolnym więc idzie to jak krew z nosa;D
Już w sumie wiele napisałem ale doszedłem właśnie do działu zmiany ordynacji wyborczej. Na razie powstał tyko zarys i wielu kwestii nie poruszyłem więc nie spinajcie się że czegoś brakuje.

Cytat:

-Likwidacja stanowiska premiera na rzecz prezydenta i wiceprezydenta
-drastyczna minimalizacja ministerstw( maksymalnie 6 ministerstw z wydziałami)
- jednomandatowe okręgi wyborcze.
- władze partyjne nie mogą piastować funkcji państwowych.
-minister musi przedstawić plan roczny z którego będzie rozliczany przez sejm. Jeżeli nie zostaną wykonane podstawy planu minister jest dymisjonowany ustawowo( nikt nie może zablokować tej dymisji). Osoba zdymisjonowana przez ustawę nie może więcej kandydować w wyborach( na każdym szczeblu)
-prezydent przedstawia plan pięcioletni(okres trwania kadencji) z którego rozliczany jest przez sejm. Nie wywiązanie się z planu uniemożliwia ponowne kandydowanie w wyborach.
-były prezydent nie może więcej piastować funkcji publicznej.
-Likwidacja senatu
-sejm składający się ze 151 posłów.
- władze partii nie mogą zasiadać w sejmie ani piastować innych stanowisk publicznych.
-każda zarejestrowana partia dostaje subwencje. Kwota jaka przysługuje partiom zależeć będzie od ilości aktywnych członków. Jakiekolwiek matactwo będzie karane zdelegalizowaniem partii.

Ordynacja wyborcza dla województw i niższego szczebla w opracowaniu.



Chcę jeszcze wprowadzić kandydowanie gabinetu( wyborca wie kto będzie jakim ministrem), okres "dwóch prezydentów" okres miesiąca gdzie odchodzący prezydent przekazuje władzę tracąc możliwość podejmowania decyzji( rozpatruje tylko sprawy do dnia wyborów.

Jeszcze kilka pomysłów mam ale postanowiłem zasięgnąć opinii szerszego grona.

Zaznaczam że kopiowanie do innych serwisów jak i wykorzystywanie fragmentów do własnych celów jest zabronione i będzie uznane jako kradzież. Chcesz skopiować wykorzystać napisz nie gryzę.

Bądźcie łaskawi;D
Chce obalić "republikę okrągłego stołu"

Jesienią zapadnie decyzja, czy Ruch Narodowy weźmie udział w wyborach - zapowiedzieli podczas sobotniego kongresu w Warszawie jego liderzy. Ich zdaniem celem Ruchu jest "obalenie republiki okrągłego stołu" i "wojna z lewactwem".

Do administracji: Jeżeli temat wyląduje w Sucharach albo w Religii i Polityce to zapomnijcie o jakichkolwiek ciekawych foto artykułach które pisałem i publikowałem tylko na Sadistic.pl



W kongresie wzięli udział przedstawiciele kilkudziesięciu organizacji prawicowych, wchodzących w skład Ruchu Narodowego lub z nim współpracujących, m.in. Młodzieży Wszechpolskiej, Obozu Narodowo-Radykalnego, Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, Unii Polityki Realnej, Ruchu Wolności oraz organizacji lokalnych.

Członek kierującej Ruchem rady decyzyjnej Robert Winnicki zapowiedział w przemówieniu, że jesienią zapadnie decyzja, czy Ruch weźmie udział zbliżających się wyborach - do Parlamentu Europejskiego, samorządowych, parlamentarnych. Jak wyjaśnił, podczas jesiennych konwencji wojewódzkich Ruchu jego członkowie zadecydują o tym w referendum. Dodał, że obecnie kończy się proces tworzenia struktur wojewódzkich Ruchu Narodowego, a następnym etapem będzie budowa struktur powiatowych.

Winnicki podkreślił, że hasło "obalić republikę okrągłego stołu" - sformułowane podczas marszu niepodległości 11 listopada zeszłego roku - jest wciąż aktualne. - Chcemy powiedzieć bardzo wyraźnie dzisiejszej klasie politycznej, elitom republiki okrągłego stołu: "wasz czas już minął, wasz czas dobiega końca" - mówił, wywołując oklaski.

- Nie wierzymy w system, który zbudowaliście w naszym kraju. Naszym kraju, bo jesteśmy Polakami. Nie Europejczykami, nie obywatelami świata, ale Polakami. Gardzimy wami, politykami z łaski obcych, bogaczami z przekrętów, pustymi celebrytami - dodał.

Winnicki zapowiedział, że Ruch będzie walczył o prawdę historyczną i "jednoznaczny stosunek do komunizmu". - Nie może być tak, że SLD zapowiada, że w Sejmie będą świętowane urodziny czerwonego mordercy Jaruzelskiego. Jeśli komuniści zdecydują się na taką hucpę, Ruch Narodowy zablokuje wszystkie wejścia do Sejmu i nie dopuści do tej żenującej imprezy - podkreślił, powodując długie oklaski.

- Lewactwo w Polsce spod znaku "Krytyki Politycznej, spod znaku Palikota, spod znaku SLD to są poglądy, organizacje i ideologie, które z Polską i polskością nie mają nic wspólnego - przekonywał. Zdaniem działacza Ruchu jest to "ideologiczna opresja", którą trzeba odeprzeć. - Trzeba sobie powiedzieć jasno. Albo my albo oni. To jest wojna - podkreślił dodając, że Ruch narodowy zepchnie "to lewactwo" na "kulturowy, społeczny i polityczny margines".

Winnicki powiedział też, że Ruch nie godzi się na coraz popularniejszą w Europie zachodniej ideologię multikulturalizmu, a także na osiedlanie się w Polsce muzułmańskich imigrantów. "Polska jest i ma pozostać krajem słowiańskim i chrześcijańskim" - dodał.

Inny lider Ruchu Artur Zawisza podkreślił, że Polska była przez wieki wielka nie tylko dzięki zajmowanemu terytorium, ale "nade wszystko siłą ducha", bo broniła całej Europy przed najazdami obcych cywilizacji - jak przed Tatarami w XII wieku, czy Turkami w XVII wieku.

- Tak jak wyszliśmy z komunistycznego Układu Warszawskiego, tak wypowiemy unijny Traktat Lizboński - podkreślił, powodując aplauz na sali. - Ruch Narodowy przyrzeka wypowiedzieć traktat podpisany przez prezydenta (Lecha) Kaczyńskiego i skierowany do głosowania przez premiera (Donalda Tuska), a odbierający suwerenność Rzeczypospolitej Polskiej - dodał.

Zapowiedział też, że z gmachów publicznych zostaną usunięte "wywieszane tam bezprawnie wieszane unijne flagi". - W Polsce będzie powiewać tylko biało-czerwona - podkreślił. Przekonywał też, że Polska nie powinna przyjmować waluty euro. - Nie pokłonimy się unijnemu bękartowi, jakim jest waluta euro. Zachowamy polskiego złotego po wsze czasy - przekonywał. Jego zdaniem przyjęcie przez Polskę paktu fiskalnego było złamaniem konstytucji, bo "suwerenne kompetencje państwa zostały oddaje zagranicy zwykłą większością głosów".

Winnicki podkreślał w swoim przemówieniu, że zarzut, iż Ruch Narodowy dąży do chaosu jest bezpodstawny. - Ruch Narodowy tworzy społeczno-polityczną nieumundurowaną armię, która ma w Polsce przywrócić porządek - zaznaczył, wywołując brawa.

Jak wyjaśnił, jednym z postulatów Ruchu jest zmiana systemu politycznego w Polsce na prezydencki, albo kanclerski tak, aby zakończyć "nieustanne wojny między kancelariami prezydenta i premiera".

Podkreślił też potrzebę ograniczenia liczby ustaw tworzonych w parlamencie, "ukrócenia wszechwładzy sędziów" przez zwiększenie kompetencji ławników i uproszczenia procedury sądowej. Jego zdaniem zmian wymagają też resorty siłowe, by policja i służby specjalne nie były być wykorzystywane do walki z grupami narodowymi, kibicami. Uważa, że konieczny jest też powrót do wykształcenia ogólnego i odbudowania szkolnictwa zawodowego, a także reforma szkolnictwa wyższego, "by nie było fabryką bezrobotnych".

W kongresie brali udział prawicowi publicyści oraz przedstawiciele zagranicznych organizacji społecznych i politycznych, m.in. węgierskiej partii Jobbik. Uczestnicy podpisali deklarację ideową, która powstała w końcu marca. Wśród postulatów zawartych w deklaracji jest zachowanie tożsamości narodowej opartej o wartości chrześcijańskie, obrona rodziny pojmowanej jako małżeństwo kobiety i mężczyzny, a także dążenie do zachowania złotego, jako waluty narodowej. "Podejmujemy walkę z promocją kosmopolityzmu i płytko pojętej nowoczesności, by na powrót uczynić nasz naród dumną i silną wspólnotą" - napisano w deklaracji.
Kilkadziesiąt tysięcy osób wzięło udział w Kijowie w dwóch manifestacjach. Pierwszą zorganizowała opozycja a drugą rządząca Partia Regionów.



18 maja był gorący w Kijowie nie tylko za sprawą wysokich temperatur. Doszło do starć z milicją. W ruch poszedł gaz, pałki, pięści, butelki i kamienie. Obecnie na Ukrainie jest bardzo głęboki kryzys polityczny (w sumie to nigdy nie było tam stabilnie).

Źródło:kresy.pl


Obowiązkowe szczepienia dla wszystkich!
Czyli prezent rządu PO dla branży farmaceutycznej kosztem podatników!


Tym razem rząd ani minister zdrowia nie będą mieli nic do powiedzenia. Będą MUSIELI kupić szczepionki a wszyscy Polacy będą PRZYMUSZENI do ich wstrzyknięcia. I to nie jest teoria spiskowa. Właśnie teraz przez sejm (z tylko jednym głosem przeciwnym) przepychana jest zmiana Ustawy o zapobieganiu epidemiom oraz Ustawy o inspekcji sanitarnej. Zmiany polegają między innymi na rozszerzeniu obowiązku szczepień na wszystkich Polaków (nie tylko jak dotąd dzieci), zmianie definicji choroby zakaźnej (teraz to będzie po prostu każda choroba wywołana przez biologiczny czynnik chorobotwórczy), rozszerzenie uprawnień inspekcji sanitarnej o nadzór nad wykonywaniem obowiązku szczepień (dotąd był to tylko ogólny nadzór nad szczepieniami), oraz zmiany w zasadach stosowania przymusu bezpośredniego (czyli siły fizycznej) przy aplikowaniu procedur medycznych. Teraz będzie to wyłącznie pod nadzorem lekarza i pracowników medycznych, nie trzeba już ani policji ani wyroku sądu, wystarczy decyzja lekarza. Dotąd polski Minister Zdrowia decydował o ogłoszeniu epidemii, teraz będzie “decydował” główny inspektor sanitarny na polecenie unijnych instytucji zajmujących się bezpieczeństwem epidemicznym. Minister zdrowia zostaje kompletnie pominięty, jego rola zostaje zredukowana do płatnika rachunków za szczepionki. Utajnione zostają tez dane dotyczące zachorowań (planowany płatny dostęp do danych, tylko dla podmiotów mających umowę z systemem Sentinel, których jedynym właścicielem będzie sanepid). Projekt eliminuje też wszelką kontrolę społeczną i rządową nad działaniami sanepidu. Znosi się rejestrację i przechowywanie danych o zachorowaniach w szpitalach, przychodniach i laboratoriach – wszystko wyłącznie w sanepidowskim komputerowym systemie Sentinel. Zmiany ustawy likwidują też finansowanie zgłaszania niepożądanych odczynów poszczepiennych. Uprawnienia sanepidu podczas prowadzenia dochodzenia epidemicznego będą większe niż wojska, policji, prokuratury i sądów i będą prowadzone bez możliwości żadnej kontroli. Sanepid będzie miał prawo wglądu do wszystkich kontaktów (również telefonicznych i elektronicznych) osób podejrzanych lub zagrożonych chorobami zakaźnymi, do wejścia do mieszkania, zastosowania siły wobec każdego obywatela – i to wszystko bez konieczności uzyskania pozwolenia sądu, bez kontroli policji. Inspekcja sanitarna będzie miała uprawnienia większe niż służby specjalne a minister zdrowia traci prawo wydawania rozporządzeń regulujących jej prace i stosowane procedury wewnętrzne.
Ta zmiana Ustaw jest już po pierwszym głosowaniu w sejmie (odbyło się 15,06,2012, posiedzenie nr 16, głosowanie nr 15) i została poparta przez wszystkie partie i kluby parlamentarne. Nikt się nie wstrzymał, jeden głos przeciw.

Reszta informacji znajduje się na stronie rządu:

Kliknij tutaj aby dowiedzieć się więcej

[ Komentarz dodany przez: Nostrełe: 2012-06-30, 20:30 ]
Poprawione- nieprawdą jest, że WSZYSTKIE choroby są wg nowej definicji zakaźne.
Najlepszy komentarz (50 piw)
B................o • 2012-06-30, 9:43
Może zanim będziesz siał farmazony kurwa, to zapoznaj się z propozycją nowelizacji jak i z ustawą, do której będą wprowadzane poprawki. Jak mnie wkurwia niebotycznie taka zajebana propaganda anty rządowców. Sam mam na nich wyjebane. Ale sracie na taki tvn czy inne medium, a sami robicie to samo. Drwalu weź się troszkę ogarnij dorosły człowiek, a zachowuje się jak dziecko.

A, żeby wyjaśnić kwestię choroby zakaźnej i jej definicji w Ustawie to owszem brzmi ona następująco w 1 artykule (po zmianach) "choroba zakaźna - choroba wywołana przez biologiczny czynnik chorobotwórczy".

I jak debil przeczyta takie zdanie to uzna, że to przecież SPISEK KURWA! I chcą nas teraz szczepić na wszystko bo tak im się ujebało.

Tymczasem artykuł 3 tej ustawy (nie będzie zmieniany) brzmi: "Art. 3. 1. Przepisy ustawy stosuje się do zakażeń i chorób zakaźnych, których wykaz jest określony w załączniku do ustawy, oraz biologicznych czynników chorobotwórczych wywołujących te zakażenia i choroby."

Dlatego apeluję o wyjebanie tego tematu do sucharów, gdyż informacje tutaj zawarte są nieprawdziwe, a ustawa niezinterpretowana (interpretacji i to ułomnej została poddana sama nowelizacja). Won z internetowymi bzdurami.
Skandal! Głosami PO sejm zaostrza prawo o zgromadzeniach publicznych. Partia Donalda Tuska jest obywatelska już tylko z nazwy! Dołączyliśmy do Białorusi i Rosji!



Nowe przepisy umożliwiają zakazanie organizacji dwóch lub więcej zgromadzeń w podobnym miejscu i czasie. O tym, które zgromadzenie będzie mogło się odbyć, zadecyduje kolejność zgłoszenia wniosku. Jakby tego było mało, nowelizacja umożliwia karanie surowymi grzywnami: do 7 tys. zł dla przewodniczącego zgromadzenia oraz do 10 tys. zł dla uczestnika zgromadzenia!

Zmiany przegłosowane przez PO wydłużają także termin na zgłaszanie zawiadomienia o zgromadzeniu z 3 do 6 dni przed datą planowanego zgromadzenia. Tym samym ograniczono możliwość tzw. spontanicznych zgromadzeń i doraźnego reagowania na bieżącą sytuację w kraju.

Projekt noweli Prawa o zgromadzeniach wniósł do Sejmu prezydent Bronisław Komorowski. Przedstawił go w listopadzie ubiegłego roku, po największych w historii manifestacjach niepodległościowych, do których doszło na ulicach Warszawy podczas obchodów Święta Niepodległości. Za zmianami głosowało 224 posłów, 209 było przeciwnych. Zaproponowane przez prezydenta zmiany Prawa o zgromadzeniach były wcześniej krytykowane przez wiele organizacji pozarządowych, w tym między innymi: Helsińską Fundację Praw Człowieka, Forum Obywatelskiego Rozwoju, Fundację "Panoptykon" czy stowarzyszenie "Marsz Niepodległości".

W rozmowie z portalem niezalezna.pl, posłanka PiS Krystyna Pawłowicz zwraca uwagę na to, że:

"maksymalna kara w kodeksie wykroczeń sięga 5 tys. zł, natomiast nowelizacja umożliwia ukaranie organizatora karą do 7 tys. zł, a uczestnika karą do 10 tys, zł. To jest jak na Białorusi".

Zdaniem posłanki zaporowe kary finansowe mają odstraszyć ludzi od uczestnictwa w zgromadzeniach i manifestacjach, przez co godzą w fundamenty demokracji:

"Wprowadzenie tak wysokich kar najlepiej powstrzymuje i odbiera chęć do organizacji manifestacji. Organizator może być ukarany, jeśli nie dopilnuje zgodnego z prawem zgromadzenia. Warto się w tym miejscu zastanowić, czy to organizator jest odpowiedzialny za pilnowanie wszystkich uczestników, nawet jeśli często wśród nich pojawią się prowokatorzy? To jest sprawa służb porządkowych i władz, które powinny zapewnić ochronę. Jeszcze raz podkreślam, że nowelizacja prawa o zgromadzeniach zawiera bardzo wiele niejasności. W przypadku dwóch demonstracji w tym samym miejscu i czasie, rozpocznie się wyścig o zalegalizowanie zgromadzenia i istnieje spore ryzyko, że wygra grupa, która jest bardziej 'zakolegowana' z władzą".

Nawet poseł Robert Biedroń z Ruchu Palikota zauważył, że PO-PSL chce założyć kaganiec na demokrację w naszym kraju:
Kod:
<br> <br>     "To wy w PRL walczyliście o wolność. To wam ograniczano tę wolność. Dzisiaj wy ograniczacie ją innym. Nawet PiS za swoich rządów nie miał takich pomysłów. Nawet oni nie podnieśli ręki na demokrację" <br>

- mówił przed głosowaniem Biedroń.

Projekt zmian trafi teraz do Senatu. Jarosław Kaczyński już zapowiedział, że PiS skieruję wniosek do Trybunału Konstytucyjnego jeżeli nowelę podpisze prezydent Komorowski.

Źródło:

TUTAJ
Atak Murzynów
Maciek93PL • 2010-10-12, 16:38
Murzyński atak na policję chroniącą członków American Nazi Party.
Murzyny się musiały nieźle wnerwić że przestały zbierać bawełnę. Sceny jak z filmu akcji.
Partyjka golfa
not_NULL • 2010-04-19, 18:05
Pewien młody biznesmen zorientował się, że ma kilka godzin wolnego do najbliższej konferencji, więc postanowił wybrać się na pole golfowe, jako że był zapalonym golfistą. W drodze po meleksa spotkał gościa w podeszłym wieku który nawiązał rozmowę:
-Czy miałby Pan coś przeciwko, gdybym pojechał zagrać z Panem? Sam też nie mam z kim zagrać, a we dwójkę zawsze raźniej niż samemu.
-Jasne, zapraszam.
W trakcie gry, młodzianowi piłka upadła tak, że dokładnie między dołkiem a nią stało drzewo. 'Starzec" się odzywa:
-W pana wieku, gdy miałem jeszcze siłę - uderzałem nad tym drzewkiem.
Młodzian więc wziął zamach, pierdolnął ile siły w rękach, jednak korona drzewa była na tyle wysoko i była tak gęsta, że po wylądowaniu na niej piłeczka wróciła praktycznie na miejsce z którego próbował wybić. W tej chwili starzec dodaje:
-Tylko wtedy to drzewko sięgało mi do pasa...
#1
PRL. Żona partyjnego dygnitarza poszła z dziećmi do zoo. Po powrocie skarży się:
- Musisz porozmawiać z naszym starszym synem. Przed klatkami z małpami krzyczał: Jezus Maria, małpy się pierdolą!"
Sekretarz woła syna:
- Słuchaj, jak ty możesz używać takich wyrazów przy ludziach? Przecież wiesz, że jestem wysoko postawionym urzędnikiem partyjnym, a ty krzyczysz: Jezus Maria!

#2
Dwóch facetów leje pod płotem. W pewnym momencie jeden zauważa, że ten drugi nie trzyma swojego pisiora ręką, jak każdy normalny facet.
- Ty, dlaczego, jak lejesz, to go nie trzymasz?
- Obiecałem sobie, że odkąd płacę alimenty, to temu skurwysynowi ręki nie podam!