Marynarz podrywa dziewczynę, idzie mu nieźle, w końcu wylądowała mu na kolanach. Ten zagaja:
- A wiesz, jaki tatuaż mam na brzuchu? Okręt podwodny!
- Tia, ja już czuję peryskop
- A wiesz, jaki tatuaż mam na brzuchu? Okręt podwodny!
- Tia, ja już czuję peryskop