Czytając dziś internety trafiłem na fajny artykuł, o idealnym państwie każdego lewaka... Ironia? Groteska? Nie wiem jak to nazwać, w każdym razie boki można zrywać, no ale tekst obnaża też głupotę tych lewych idiotów. Artykuł wg mnie nie wyciągnął maksimum absurdu, ale dał mimo wszystko do myślenia.
Kawałek artykułu:
całość do przeczytania pod adresem: liberalni.mpolska24.pl/5763/idealne-panstwo-lewicowe
Kawałek artykułu:
Cytat:
Idealne państwo lewicowe
Z przymrużeniem oka pozwoliłem sobie opisać świat, który byłby ułożony według tego, co postulują organizacje i partie lewicowe w Polsce. Oczywiście nie jest to opisane według konkretnej ideologii, ale jako luźny zbiór postulatów całej polskiej lewicy.
Nad wspaniałą krainą szczęśliwości, właśnie zawitało słońce. Polska. Modelowy kraj dla całej Europy, a może całego świata. Tu nie ma nierówności społecznych, nienawiści dla drugiej osoby czy dyskryminacji. O nie! Tutaj każdy siebie kocha i każdy jest sobie życzliwy. A wszystko dzięki państwowej biurokracji, która obdarowuje nas wszystkich tym szczęściem.
całość do przeczytania pod adresem: liberalni.mpolska24.pl/5763/idealne-panstwo-lewicowe