Za nalo mieliśmy swojej patologi, trzeba bulo sprowadzić więcej sebiksów
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 5:32
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 3:27
#poborowi
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
W 1920 roku podpisany został sojusz Polsko - Ukraiński zwany sojuszem Piłsudski - Petlura. Połączono siły, aby zapobiec inwazji bolszewików i utrzymaniu niepodległości RP i URL.
Problem polega na tym, że jak rozgoniono kacapów, to w ramach podziękowań 23 lata później i wyimaginowanej przez ukrów koalicji z Niemcami wymordowano dziesiątki tysięcy bezbronnych Polaków. Dlaczego, ano dlatego, że Niemcy mięli ich w dupie, traktowali przedmiotowo, więc osamotnione ukry w obawie o ustalone wpływy Stalina i ZSRR wiedzieli, że obwód wołyński będzie należał do ZSRR. Zgromadzenie Zachodnie Ukrainy ogłosiło, że Wołyń wejdzie w granice Ukraińskiej SSR, a jak przygotowali sobie tereny pod granicę swojego chujowego państwa.? No właśnie bestialsko mordując ludność polską.
Teraz naszym "umiłowanym" przywódcom marzy się odnowienie tego sojuszu. A w zasadzie to on już jest. Rzecznik MSZ Jasina chyba w przypływie gorączki, powiedział nawet, że jestesmy sługą Ukrainy. Później jak się trochę zrehabilitował, to go odwołali...
Zapominają jednak kurwa jego mać, że najlepszym nauczycielem jest historia. Jak nas raz zdradzili, to zdradzą nas kolejny raz. Znowu mrugną do Niemców, a ci jak wiadomo, od zawsze nasi "przyjaciele". I nie zdziwiłbym się, aby takie rozmowy były prowadzone, bo co jak co, ale szwabom nie bardzo podoba się możliwość utworzenia konkurencyjnej do UE gospodarki, której nie będą w stanie kontrolować i regulować. Mowa o Trójmorzu.
Dojdzie do sytuacji, że to bydło będzie się panoszyło jak u siebie w kraju licząc w milionach i stworzy element, który będzie mógł ulegać inspiracjom chociażby do rozruchów oraz do utworzenia solidnego wywiadu.
I Pamiętajmy, na ukrainie, a nie w Ukrainie.
To tak jakbym napisał... Byłem w Kubie.