Moja koleżanka poprosiła mnie, żebym ją pocieszył, ponieważ jej ojciec umarł (gałąź się złamała i na niego spadła). Powiedziałem jej "Nie łam się".
Najlepszy komentarz (113 piw)
KillerLaugh
• 2016-08-07, 15:57
Ale koleżanki nie ma... Jest tylko halucynacja z niezaspokojenia i masturbacji. Twój trud już skończon.