Głupia pinda okradła swoich ziomków
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
#podwórko
No leć leniwy chuju
Najlepszy komentarz (210 piw)
~Beny
• 2015-05-12, 10:07
@up, a później się okazało, że sztuczny
Szopy ku uciesze dzieci bawią się w zapasy
Najlepszy komentarz (36 piw)
hudziel
• 2015-03-06, 20:22
A za kilka lat:
- Tato, byłam u kolegi i uprawialiśmy zapasy.
- Tato, byłam u kolegi i uprawialiśmy zapasy.
Małpiszon Jebany
Najlepszy komentarz (64 piw)
z................m
• 2015-01-19, 7:28
Ale jaki to trening bramkarski? Skoro on dobrze wie, gdzie ta piłka będzie rzucona?
Koleś objaśnia jak szybko i skutecznie poradzić sobie z ćpunką, która pałęta się przed domem.
Na początku odpala blanta i dmucha w jej stronę,aby zwabić zwierzynę, a później....
Ps.Można oglądać od 0:40s
Na początku odpala blanta i dmucha w jej stronę,aby zwabić zwierzynę, a później....
Ps.Można oglądać od 0:40s
Najlepszy komentarz (86 piw)
BongMan
• 2014-12-31, 19:40
PowerboBass napisał/a:
Trafił swój na swego, jebany hipokryta
Ćpun to ktoś, kto jest uzależniony od narkotyków.
Gość odpalił blanta - skręta z marihuaną.
Mało tego - gdyby filmik był jak się pozbyć żula, a pierwszym krokiem byłoby otwarcie piwa, to też byś tak szczekał?
Pies zabójca.
Najlepszy komentarz (38 piw)
M................s
• 2014-11-19, 20:30
takiego psa się bać... czekałem na jakiegoś amstafa a tu szczurek
Nie tylko śmierdziele lubią ganiać za czerwoną kropeczką
Najlepszy komentarz (144 piw)
bigos200
• 2014-06-29, 10:48
@up. bierze do dzioba?
Klasyka gatunku.
Najlepszy komentarz (26 piw)
Wirthualny
• 2014-06-07, 13:56
wypuścić z kuchni i patrz co się dzieje
I po co zaczynał 1:00... dumna postawa skunksa 1:30
Najlepszy komentarz (33 piw)
PoMaluchu
• 2014-02-07, 20:41
Właściciel to idiota, mógł przewidzieć jak to się skończy i jeszcze ciśnie pompę z psa.
levitt69 dodał opowieść ze swojego życia więc i moja kolej.
Miałem wtedy z 6 lat jako mały chłopiec bez komputera w deszczowy dzień coś trzeba było porobić...
Wpadłem na genialny pomysł, pobiegłem do szafki w której były narzędzia wyciągnąłem 2 gwoździe i przyszedłem do swojego pokoju, usiadłem na rozkładanym tapczanie i zacząłem kombinować.
hmm gwoździe + gniazdko ? SUPER POMYSŁ ... ale jak mnie porazi prąd umrę a niedługo gwiazdka i nie dostane prezentów ? ahhh trzeba się jakoś zabezpieczyć więc zrobiłem super zmyślną konstrukcje 2 gwoździki obok gniazdka do tego gumka no i 2 wcześniejsze wieksze gwoździe z szafki. Wyglądalo to tak że napinam gumke i podkładam 2 gwoździe i puszczając gumke idealnie wpadają w dziurkę więc tak zrobiłem tylko nie myślałem że to aż tak będzie wyglądać ... odrzuciło mnie na jakiś metr-dwa korki wyjebało. wpada ojciec ja w szoku ojciec w szoku... potem dobry wpierdol wymiana gniazdka i było ok
Inna historia za małolata podwórko było zaludnione i BARDZO DOBRZE! Wymieniali dachówki u mnie w bloku. Staliśmy sobie 5 za samochodem panów pracujących na wysokościach. Stoimy rozmyślamy w co się pobawić a tu nagle jeb coś mnie leciutko puknęło w czapkę myślałem że nasrał mi ptak ale czuję że coś mokro mi na głowie. Łapię się za czerep patrze a tu krew i wtedy nie wiem dlaczego zaczęło mnie boleć padłem na ziemie starszy brat siedzący na ławce niedaleko złapał mnie na ręce i zaniósł do domu. Ojciec we Wloszech matka przerażona wysłała brata po majstra z budowy. Wchodzi do mieszkania mama zakłada mi opatrunek i zamawia taksówkę bo na pogotowie trzeba jechać. Wchodzi typowi majster z fajkiem w ustach i niezapomniany tekst " DO WESELA SIĘ ZAGOI ". Do tej pory nie wiem jak 20 metrów od mojego bloku dostałem odłamkiem cegłówki wielkości ładowarki do telefonu w głowę.
Jeśli się podoba to dodam więcej opowieści z dzieciństwa Jeśli nie to jebie mnie to.
Wbij ciapaka na pal !
Miałem wtedy z 6 lat jako mały chłopiec bez komputera w deszczowy dzień coś trzeba było porobić...
Wpadłem na genialny pomysł, pobiegłem do szafki w której były narzędzia wyciągnąłem 2 gwoździe i przyszedłem do swojego pokoju, usiadłem na rozkładanym tapczanie i zacząłem kombinować.
hmm gwoździe + gniazdko ? SUPER POMYSŁ ... ale jak mnie porazi prąd umrę a niedługo gwiazdka i nie dostane prezentów ? ahhh trzeba się jakoś zabezpieczyć więc zrobiłem super zmyślną konstrukcje 2 gwoździki obok gniazdka do tego gumka no i 2 wcześniejsze wieksze gwoździe z szafki. Wyglądalo to tak że napinam gumke i podkładam 2 gwoździe i puszczając gumke idealnie wpadają w dziurkę więc tak zrobiłem tylko nie myślałem że to aż tak będzie wyglądać ... odrzuciło mnie na jakiś metr-dwa korki wyjebało. wpada ojciec ja w szoku ojciec w szoku... potem dobry wpierdol wymiana gniazdka i było ok
Inna historia za małolata podwórko było zaludnione i BARDZO DOBRZE! Wymieniali dachówki u mnie w bloku. Staliśmy sobie 5 za samochodem panów pracujących na wysokościach. Stoimy rozmyślamy w co się pobawić a tu nagle jeb coś mnie leciutko puknęło w czapkę myślałem że nasrał mi ptak ale czuję że coś mokro mi na głowie. Łapię się za czerep patrze a tu krew i wtedy nie wiem dlaczego zaczęło mnie boleć padłem na ziemie starszy brat siedzący na ławce niedaleko złapał mnie na ręce i zaniósł do domu. Ojciec we Wloszech matka przerażona wysłała brata po majstra z budowy. Wchodzi do mieszkania mama zakłada mi opatrunek i zamawia taksówkę bo na pogotowie trzeba jechać. Wchodzi typowi majster z fajkiem w ustach i niezapomniany tekst " DO WESELA SIĘ ZAGOI ". Do tej pory nie wiem jak 20 metrów od mojego bloku dostałem odłamkiem cegłówki wielkości ładowarki do telefonu w głowę.
Jeśli się podoba to dodam więcej opowieści z dzieciństwa Jeśli nie to jebie mnie to.
Wbij ciapaka na pal !
Najlepszy komentarz (36 piw)
Raskolnikow
• 2013-12-15, 22:20
20 metrow od bloku. hm...
Byles taki kurwa brzydki, ze w Ciebie majstry rzucali ;D
Byles taki kurwa brzydki, ze w Ciebie majstry rzucali ;D