Autentyk z przed równo tygodnia.
No więc byłem u kumpla, piątek to i chcieliśmy się przygotować na sobotę. Gadaliśmy co i jak by to zrobić, po 15-20 minutach rozmowy przyszedł kolega kolegi. No i okazało się że jest on żołnierzem z Iraku, Afganistanu i takie tam. Gadaliśmy we trójkę i zaczęliśmy gadać o stronach internetowych, powiedział że często siedział kiedyś na Sadisticu, ale już nie wchodzi bo zszedł na psy, a użytkownicy to już w ogóle do pieca(niektórzy). Później temat zszedł na jego służbę, no i wywiązał się taki oto dialog:
-Ej Szymon(Bo tak właśnie miał na imię) , zastanawiałem się jak to jest zabić człowieka?
-Nie wiem...
-Ale jak to, po 2 misjach w Iraku i Afganistanie nikogo żeś nie ustrzelił?
-No kilkunastu się nawinęło.
-No to co gadasz że nie wiesz?
(Powiedział to z powagą jakiej nie zaobserwujecie u prezydenta)
-No nie wiem jak to jest po zabiciu człowieka, ja nap***dalałem tylko do tych brudnych kozojebców!
No i wszyscy beka
Pierwszy temat, więc może nie być trafiony.
Nie nie było, historia własna, Autentyk.
@Edit, poprawiłem kilka zdań, bo nie dało się tego czytać.
No więc byłem u kumpla, piątek to i chcieliśmy się przygotować na sobotę. Gadaliśmy co i jak by to zrobić, po 15-20 minutach rozmowy przyszedł kolega kolegi. No i okazało się że jest on żołnierzem z Iraku, Afganistanu i takie tam. Gadaliśmy we trójkę i zaczęliśmy gadać o stronach internetowych, powiedział że często siedział kiedyś na Sadisticu, ale już nie wchodzi bo zszedł na psy, a użytkownicy to już w ogóle do pieca(niektórzy). Później temat zszedł na jego służbę, no i wywiązał się taki oto dialog:
-Ej Szymon(Bo tak właśnie miał na imię) , zastanawiałem się jak to jest zabić człowieka?
-Nie wiem...
-Ale jak to, po 2 misjach w Iraku i Afganistanie nikogo żeś nie ustrzelił?
-No kilkunastu się nawinęło.
-No to co gadasz że nie wiesz?
(Powiedział to z powagą jakiej nie zaobserwujecie u prezydenta)
-No nie wiem jak to jest po zabiciu człowieka, ja nap***dalałem tylko do tych brudnych kozojebców!
No i wszyscy beka
Pierwszy temat, więc może nie być trafiony.
Nie nie było, historia własna, Autentyk.
@Edit, poprawiłem kilka zdań, bo nie dało się tego czytać.
Najlepszy komentarz (66 piw)
kidawa
• 2013-11-23, 0:07
@Up Masz racje, cały był obwieszony podsłuchami, pewnie już ktoś pomógł mu popełnić samobójstwo. Nie znam się na tym, w jednostce nie byłem, pisałem to co usłyszałem, i nie wiem co może robić a czego nie.