Dnia 3 sierpnia 2018 puławska drogówka wybrała się na łowy do m. Kurów (lubelskie). Paląc papierosy w aucie zaprószyli ogień w efekcie czego auto zaczęło się fajczyć (oficjalnie zwarcie instalacji). Film niestety urwany przed głównym seansem.
Gaśnicy na stanie radiowozu najwyraźniej brak - obywatel dostałby mandat (do 500zł).
W międzyczasie przewinęło się ze 30 aut i prócz szofera z kamerą żadne się nie zatrzymało. Nie wiedzieć czemu policjanci sami nie zatrzymali kogoś z gaśnicą.
Być może było, ale jak zwykle nie idzie się dokopać.
Gaśnicy na stanie radiowozu najwyraźniej brak - obywatel dostałby mandat (do 500zł).
W międzyczasie przewinęło się ze 30 aut i prócz szofera z kamerą żadne się nie zatrzymało. Nie wiedzieć czemu policjanci sami nie zatrzymali kogoś z gaśnicą.
Być może było, ale jak zwykle nie idzie się dokopać.