Nastolatek, który zastrzelił dwóch atakujących go członków Antify uniewinniony . A teraz dzięki prawu precedensu każdy dymiący na ulicy będzie miał większą szansę legalnie zarobić kulę.
tvp.info/57015894/usa-18-latek-ktory-zabil-dwoch-uczestnikow-zamieszek...
sadistic.pl/kenosha-geneza-strzelaniny-vt523902.htm?highlight=rittenhouse
Nastolatek, który zastrzelił dwóch atakujących go członków Antify uniewinniony
Zakończył się bardzo głośny proces Kyle'a Rittenhouse'a, nastolatka który zastrzelił dwóch członków Antify i zranił trzeciego. Ława przysięgłych po długich naradach uznała, że nie jest winny żadnego ze stawianych mu zarzutów.
17-letni wtedy Rittenhouse mieszkał wtedy w pobliskim, ale położonym już w stanie Illinois miasteczku Antioch, ale w trakcie procesu wyszło na jaw, że w Kenoshy mieszkał jego ojciec. Jako jeden z wielu ochotników pojawił się więc w tym mieście aby pilnować domów i firm przed wściekłym tłumem. Wziął ze sobą apteczkę i świadczył pomoc poszkodowanym, czyścił też wraz z innymi grafitti i gasił wzniecone przez BLM pożary.
Jakiś czas potem został zaatakowany przez sympatyka Antify Josepha Rosenbauma, który spędził ponad dekadę w więzieniu za gwałt na dziecku i był poszukiwany listem gończym w związku z zarzutami przemocy domowej. Kiedy chciał odebrać mu broń, Rittenhouse wystrzelił do niego, zabijając go na miejscu. Następnie podczas ucieczki przed wściekłym tłumem zastrzelił 26-letniego Anthoniego Hubnera, który uderzył go deskorolką i który miał na koncie wyroki za próbę uduszenia własnego brata. Następnie postrzelił w ramię 28-letniego Gaige'a Grosskreutza po tym, gdy ten wycelował w niego swój pistolet. Grosskreutz także miał bogatą kartotekę kryminalną, od włamań i przemocy domowej po prowadzenie pod wpływem alkoholu.
Jak czytam kogo zastrzelił, to powinni młodego jeszcze odznaczyć.