Podczas podróży do Papui-Nowej Gwinei, w poszukiwaniu lokalnego generała, Kemp natknął się na grupę milicji. Napastnicy początkowo przyjaźni, oferują mu jedzenie i jakąś formę papierosa, szybko jednak akcja przybiera inny obrót.
Najlepszy komentarz (228 piw)
uookie
• 2014-08-18, 14:48
ten kemp to ma kurwa jaja