#rozmowa
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Zmarła 27-letnia Polka, która wyjechała na samotne wakacje do popularnego egipskiego kurortu Hurghada. Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie chce udzielać szczegółowych informacji o sprawie, ale siostra Magdaleny twierdzi, że kobieta trafiła do szpitala z ranami głowy, klatki piersiowej, rąk i nóg. Prasa podaje jednak inną wersję zdarzeń.
– Jacyś ludzie chcieli ją porwać. Dosypali jej czegoś do drinka - powiedziała w rozmowie z fakt24.pl Anna, siostra 27-letniej Magdaleny. Według ustaleń portalu kobieta znalazła się w szpitalu po tym, jak w piątek obsługa hotelu znalazła ją nieprzytomną w pokoju. – Magda potrzebuje pomocy! Trafiła do szpitala z ranami głowy, klatki piersiowej, rąk i nóg - apelowała o pomoc w niedzielę Anna.
Inną wersję zdarzeń przedstawia rp.pl. Portal sugeruje, że kobieta trafiła do szpitala, ponieważ jej stan wskazywał na "głęboki uraz psychiczny, kontakt z nią był utrudniony. Wtedy dopiero, mimo że była pod opieką lekarską i przedstawicieli biura podróży, wyskoczyła z okna. Stąd jej obrażenia i bezpośrednia przyczyna śmierci".
A tu rozmowa Magdy z chłopakiem w Polsce, kilka godzin przed przyjęciem do szpitala.
Powszechnie wiadomo, że młode Europejki, w szczególności niebieskookie blondynki są chodliwym towarem na egipskim rynku, a podejmowane przez tamtejszych handlarzy próby ich wymiany na wielbłądy zwykle kończą się fiaskiem. Problem zaczyna się wtedy, gdy brak kontrahenta, a "towat leży na ziemi".
A dziewuchy szkoda, była naprawdę niczemu sobie.
[ Komentarz dodany przez: Angel: 2017-05-12, 15:56 ]
- Czy chciałby Pan porozmawiać o bogu?
- Nie ma o czym gadać.
w wolnym tłumaczeniu:
Mirror jak zniknie z YT. A pewnie zniknie.
- Żebyś ty wiedział, z iloma ja kobietami spałem...
- Mmm?
- Nie, no, trochę mniej...
PS: Pozdro dla kumatych
kto wstawi mrugającego żula to cwel!
Dobra to ja poświęcę dupę
- Kochanie, tak jak wczoraj radziłeś, porozmawiałam z naszą córką o seksie.
- I jak?
- Płonę z niecierpliwości, żeby wypróbować choć część tego, czego się od niej dowiedziałam.
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów