Za moich czasów to na nudnych lekcjach tylko się kutasy w zeszycie malowało, ewentualnie inicjały cieło po ławkach.
No a na poważnie, to nie żaden znudzony uczeń, tylko projekt artystyczny pana Bena Turnbulla, ale fajnie wyszło...
No a na poważnie, to nie żaden znudzony uczeń, tylko projekt artystyczny pana Bena Turnbulla, ale fajnie wyszło...