#samaritian

Dziewczynę se znajdź, pożytecznego coś zrób, do roboty się weź, albo poucz się na sprawdzian, a nie będziesz o grach kurwa myślał.

Właśnie sesję miałem - przed chwilą dosłownie na chatę wróciłem. I wiesz co ? Zaliczyłem.
Ale co ty, osiemnastolatek, możesz o tym wiedzieć...

Dziewczyna? Jest taka jedna, ale niestety będę musiał zmienić, bo nie ma kutasa, gotować nie umie i do kuchni zaciągnąć się nie da.
Jest za to inteligentna i niebrzydka, co na tym portalu bywa uważane za wadę.
A czy robię coś w tym swoim śmiesznym życiu pożytecznego? Nie, bo i po co. W robocie się opierdalam, na chacie głównie przed kompem siedzę i pocinam w jakiegoś erpega. I kurwa dobrze mi z tym. Zajebiście nawet.

Skoro nieudolnie próbujesz mnie pouczać lub zebrać kilka wirtualnych piw na hejtowaniu gier i pozowaniu na wielce poważnego i dorosłego to może pochwalisz się tym co sam w życiu robisz (zakładam, że niewiele lub nic).