18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (5) Soft Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: 46 minut temu
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 0:05

#sekty

Pewna apokaliptyczna sekta religijna zamieszkała w Czarnobylu na Ukrainie. Codziennie wszyscy członkowie sekty gromadzą się wspólnie jak najbliżej czarnobylskiego sarkofagu. Siadają oni na ziemi, w pozycji kwiatu lotosu, by medytując, pochłaniać życiodajne promieniowanie z reaktora. Robią to całkowicie świadomie i uważają, że codzienne dawki świeżego promieniowania, działają na nich niczym mityczny eliksir młodości. Uważają sam sarkofag za tzw miejsce mocy, źródło boskiej energii, dzięki której mogą się kontaktować z samym Bogiem, stwórcą wszechrzeczy.

Temat sekty która zamieszkała w Czarnobylu i odprawia tego typy rytuały, poruszano w reportażu produkcji TVP, wyemitowanym więcej niż dekadę temu. Pamiętam ten reportaż do dziś, bo zrobił na mnie wtedy ogromne wrażenie.

Inna sekta, bardzo wpływowa i niebezpieczna – kabalistyczna Chabad Lubawicz – od zawsze uważała Czarnobyl za święte miejsce karzącej pomsty Boga.

Uważają oni sarkofag w Czarnobylu za „miejsce mocy” które oddziałując pośrednio i bezpośrednio na całą ludzkość, mają przybliżyć moment przyjścia mesjasza (Mosziach, Mosja’h).

W latach 1990 – 1991 członkowie sekty Chabad Lubawicz odprawiali tajemnicze rytuały, tańce, modły, medytacje, w mieście Prypeć położonym tuż koło Czarnobyla, chłonąc będące w ZONie promieniowanie radioaktywne, które miało w założeniu wzmacniać duchowe przekazy płynące z w/w rytuałów.

Wiąże się to z tym, że w przeszłości Bohdan Chmielnicki wraz ze swoją bandą rozgromił krwią i mieczem przodków dzisiejszych Chabad-ystów, mieszkających właśnie w okolicach Czarnobyla.

Sam Czarnobyl ma być każącą ręką Boga, historyczną zemstą na Ukraińcach, potomkach Bohdana Chmielnickiego.

Tutaj więcej informacji o tej sekcie. Jak by kogoś interesowało: piotrbein.wordpress.com/2012/03/27/mosziach-juz-tu-jest-analiza-lubawi...

Motyw chłonięcia promieniowania radioaktywnego w celu wzmocnienia organizmu i zwiększenia witalności, został poruszony w jednej z gier komputerowych, w którą grałem dawno temu.

Poniższy opis może być trochę nieprecyzyjny, gdyż ostatni raz grałem w grę Fallout 2 w roku 2007 lub 2008. Niestety, nie mam fotograficznej pamięci.

Chodzi o grę Fallout, przedstawiającą apokaliptyczną wizję świata po wojnie atomowej. Świat w tej grze jest podzielony na plemiona i klany, nieodwracalnie skażony różnymi świństwami i totalnie upadły moralnie. Jedno z plemion – tzw Ghule – zamieszkuje teren wokół wybudowanej kilkaset lat temu (w XX wieku) elektrowni atomowej. Ghule od lat pracują nad tym, by zrewitalizować i uruchomić przestarzały i zdezelowany reaktor. Miałoby to przynieść wielkie zyski i wpływy temu plemieniu, które ma bardzo napięte stosunki z sąsiednim miastem – Kryptopolis – bo przecieki z reaktora zatruwają im wody gruntowe.

Oficjalnie, oba zwaśnione klany siebie nienawidzą, jednak wysocy przywódcy Kryptopolis jak i przywódcy plemienni Ghuli wspólnie pracują nad tym, by w końcu odbudować reaktor. Przyniosłoby to upragnione stałe dostawy energii elektrycznej dla obu ośrodków i zatamowanie radioaktywnych wycieków.

Ghule, poprzez ciągłe bytowanie na skażonym terenie, zmutowali w ciągu tych kilkuset lat, stali się inną rasą. Gdy główny bohater gry idzie na spotkanie z wysokim przedstawicielem Ghuli do spraw rewitalizacji reaktora, ciągle spotyka przedstawicieli tego plemienia, luźno ze sobą rozmawiających:
- e, brałeś dziś świeża dawkę promieniowania?
- jasne, dziś wchłaniałem życiodajne promieniowanie z naszego reaktora aż cztery razy!

Jako ciekawostkę dodam, że w grze S.T.A.L.K.E.R.: Cien Czarnobyla pojawiła się podobna sekta, a raczej frakcja.

Monolit – frakcja posiadająca wszelkie cechy sekty religijnej. Jej członkowie wierzą w istnienie ewoluującego kryształu pochodzenia pozaziemskiego – Monolitu, który znajduje się w ruinach zniszczonego reaktora. Jest to najpotężniejsza frakcja w całej grze. Przez większość uważani za obłąkanych. Zastanawiający jest fakt, że członkowie Monolitu mogą przebywać w polu emisji psionicznych i są odporni na ich działanie. Swoją główną siedzibę mają w Prypeci. Do gracza, jak i do wszystkich innych frakcji w grze nastawieni wrogo

/źródła:
pressmix.eu/index.php/2013/08/12/czlonkowie-sekty-zamieszkali-w-czarno...
pl.wikipedia.org/wiki/S.T.A.L.K.E.R.:_Cie%C5%84_Czarnobyla
piotrbein.wordpress.com/2012/03/27/mosziach-juz-tu-jest-analiza-lubawi...

Temat zajebany z pewnej strony, coś dodane ode mnie. Najbardziej mi zależy na rozwinięciu tematu przez innych użytkowników, bo sam mam ochotę o tym więcej poczytać. Reportażu TVP nie mogę odnaleźć. Może ktoś pomoże i wstawi/podeśle mi linka co bym mógł edytować?
Sekty
Truflee • 2013-06-23, 13:57
Sekta (od łac. secta – kierunek, droga, postępowanie, zasady, stronnictwo, nauka, od sequi – iść za kimś, postępować, towarzyszyć lub łac. seco, secare – odcinać, odrąbywać, odcinać się od czegoś) – pierwotnie grupa społeczna powstała na skutek rozłamu (schizmy) wśród wyznawców jakiejś ideologii lub grupa kultowa powołana po doświadczeniu religijnym jej założyciela. Jeden z trzech typów organizacji religijnej (obok kościoła i kultu).

Bohemian Grove

Bohemian Grove to odosobniona posiadłości należącej do Bohemian Club, znajdująca się w hrabstwie Sonoma w północnej Kaliforni, ukryta wśród lasów. Bohemian Club jest prywatnym klubem, dostępnym tylko dla mężczyzn, bez względu na ich wyznanie, kolor skóry czy poglądy polityczne. Obecnie lista członków przekracza 2000 osób. Od roku 1873 odbywają się tam spotkania amerykańskich prominentów, którzy przez kilka dni oddają się niczym nie skrępowanej zabawie: ucztują, piją alkohol, śpiewają, korzystają z usług sprowadzanych specjalnie na tą okazję luksusowych prostytutek. Zabawy odbywają się co roku, zazwyczaj podczas dwóch ostatnich tygodni lipca. Uczestnikami podobnych zabaw byli m.in. prezydenci Eisenhower, Nixon, Reagan i Bush. Oprócz polityków z najwyższego szczebla przyjeżdżają tam szefowie największych amerykańskich koncernów, przedstawiciele świata sztuki oraz przemysłu rozrywkowego i zbrojeniowego. Jednym z elementów zabaw w czasie tych kilku dni jest dziwna ceremonia, podczas której uczestnicy ubrani są w czarne i czerwone obrzędowe szaty biorą udział w dziwnej ceremonii. Śpiewają rytualne pieśni i składają ofiarę u stóp wielkiego kamiennego posągu sowy.

Alex Jones wraz z przyjacielem przeniknął na teren Bohemian Grove, gdzie udało im się z daleka sfilmować całą ceremonię. Część z tego nagrania można znaleźć w Internecie, całość można kupić na stronie Jonesa. Program jego autorstwa, zatytułowany Dark Secrets: Inside Bohemian Grove.



Całość brzmi tak dziwacznie, że trudno w to uwierzyć. Poważni, starzy mężczyźni, zasiadający na najbardziej prestiżowych stanowiskach światowego mocarstwa raz do roku bawią się w przebieranki i modlą się do wielkiej sowy? Według niektórych to niewinna zabawa, rodzaj inicjacji masońskich lub obrzędów bractw uniwersyteckich, pozostałości rytów druidów. Co bardziej paranoiczni (w tym Alex Jones) widzą w tym dowód na to, że rządzący uwikłani są w satanistyczne i pogańskie kulty. Popularna jest także taka teoria: Bohemian Grove to miejsce, gdzie spotykają się Iluminaci, aby dyskutować nad nowymi sposobami poszerzania swoich wpływów i wprowadzania Nowego Światowego Porządku (New World Order). Dla innych to wszystko tylko oszustwo. Gdzie leży prawda? I czy w ogóle jest jakaś jedyna prawda na ten temat?

Co roku, około 1500- 2000 członków światowej elity zbiera się tutaj wysłuchując przemówień i wymieniając doświadczenia. Odbywają się tutaj także tajemnicze ceremonie niegdyś celebrowane przez starożytnych Druidów - rodzaj Czarnych Mszy, oraz składane są tam ofiary, najprawdopodobniej z żywych niewinnych ludzi. Wszystko odbywa się w odpowiednich szatach, używana jest odpowiednia muzyka i śpiewane są pieśni, hymny oraz inne elementy owych starożytnych rytuałów.

Zdjęcie z czarnej mszy w roku 1927 w Bohemian Grove


Dokument na temat Bohemian Grove:
/watch?v=08mDmTPOZb8



Najwyższa prawda



Shōkō Asahara - założyciel i duchowy przywódca sekty Aum Shinrikyō (Najwyższa prawda) odpowiedzialnej m.in. za dokonanie zamachu terrorystycznego w tokijskim metrze w dniu 20 marca 1995.



W wyniku rozpuszczenia gazu bojowego - sarinu - śmierć poniosło 12 osób, a przeszło 5 tys. zostało rannych. Skazany na karę śmierci, oczekuje na wykonanie wyroku w więzieniu.

Shōkō Asahara urodził się w biednej, wielodzietnej rodzinie producenta mat tatami w prefekturze Kumamoto. Od najmłodszych lat zmagał się z jaskrą, wynikiem której była niemal całkowita ślepota. Młody Shōkō ukończył szkołę specjalną dla niewidomych dzieci, następnie rozpoczął studia medycyny chińskiej oraz akupunktury.

Asahara aktywnie poszukiwał "duchowego oświecenia" w różnych religiach i systemach myślowych i filozoficznych: buddyzmie, taoizmie, chińskiej astronomii, jodze i innych.



Na początku lat 80. Shōkō Asahara założył w Tokio szkołę, w której wykładał tajniki jogi. To z niej wywodzili się pierwsi członkowie sekty. Za naukę nie pobierał pieniędzy, twierdząc, iż tylko ludzie, którzy doświadczyli "duchowego oświecenia" są tego godni. Przysporzyło mu to w tym okresie wielu zwolenników.

Oczekiwane "oświecenie" przyszło w 1987 r., podczas podróży do Indii. Po powrocie do Japonii, dzięki funduszom przekazanym mu przez najwierniejszych wyznawców, mógł stworzyć i legalnie zarejestrować organizację religijną o nazwie Aum Shinrikyō - Najwyższa prawda. W krótkim czasie skupiła ona kilka tysięcy wyznawców w Japonii oraz poza granicami kraju. Program religijny organizacji opracował sam Asahara, bazując na buddyjskich i tybetańskich sutrach (Pali Canon, Yoga-Sutra i innych) oraz licznych tekstach taoistycznych. Nauczanie, przy użyciu którego mistrz, oprócz tradycyjnej medytacji i ascezy, wykorzystywał również zdobycze najnowszej techniki oraz popularność anime i mangi, odbywało się na zasadzie podziału hierarchicznego - aby osiągnąć wyższy stopień wtajemniczenia, trzeba było wpierw zdać specjalny egzamin z efektów dotychczasowej nauki. Szybkiego zwiększania wpływów organizacji nie zdołały powstrzymać władze, mimo odebrania jej, w 1995 r., statusu organizacji religijnej.

Jednym z głównych założeń sekty było przeświadczenie o nieuniknionym, rychłym nadejściu końca świata, który przetrwać mieli tylko członkowie organizacji. Chcąc przyśpieszyć jego nadejście, począwszy od 1994 r., członkowie Aum Shinrikyō zaczęli dokonywać w całej Japonii ataków terrorystycznych przy użyciu gazu bojowego - sarinu. Najsłynniejsze i najbardziej krwawe z nich to zamach w dniu 27 czerwca 1994 dokonany w mieście Matsumoto, w wyniku którego śmierć w męczarniach poniosło 7 osób, a ponad 200 zostało rannych oraz atak na tokijskie metro w rządowej dzielnicy Kasumigaseki w dniu 20 marca 1995, który doprowadził do śmierci 12 osób i poważnych obrażeń ponad 5 tys. Szybkie śledztwo, jakie zarządzono po ostatnim ataku, doprowadziło do ujęcia 427 członków sekty z Asaharą na czele.

W trakcie procesu postawiono Asaharze 17 zarzutów. Według prokuratorów, ponosił on swoimi decyzjami bezpośrednią odpowiedzialność za śmierć 27 osób zamordowanych przez członków sekty. Proces wzbudzał liczne kontrowersje na całym świecie: krytykowano aresztowanie głównego adwokata sekty, Yoshihiro Yasudy, czym de facto pozbawiono Asaharę możliwości skutecznej obrony. Organizacja Human Rights Watch wyrażała głośne niezadowolenie dotyczące nieludzkich warunków, w jakich przetrzymywany był Asahara. Ostatecznie jednak, po długim procesie, udowodniono 13 z 17 postawionych mu zarzutów i 27 lutego 2004 r. skazano na śmierć przez powieszenie. Shōkō Asahara oczekuje w celi śmierci na wykonanie wyroku. 15 września 2006 r. sąd apelacyjny ostatecznie potwierdził wyrok sądu niższej instancji, od którego odwołali się obrońcy Asahary. Decyzja ta jest ostateczna.

I coś na temat gazu używanego przez "Najwyższą prawdę" - KLIK

Bractwo Zakonne Himavanti



Według wielu badaczy ten ruch religijny jest jedną z najgorszych sekt destrukcyjnych w kraju. Wywodzi się z Polski i został założony przez Ryszarda Matuszewskiego.

Sekta opiera się na wierze w kult boga Śiwy i bogini Parvati. Właśnie dlatego na porządku dziennym są medytacja oraz joga. Największe kontrowersje wzbudza jednak guru sekty, który już kilka razy stanął przed sądem. Skazano go za napaść na byłą członkinię ugrupowania, a także pojawiły się oskarżenia o szykanowanie i zastraszanie. Bractwo zasłynęło także z listu wysłanego do przeora Jasnej Góry, w którym zapowiadało wysadzenie sanktuarium w momencie, gdy będzie tam wielu pielgrzymów. Poza tym ugrupowanie rozpowszechniło pogróżki skierowane do osób zajmujących się sektami, aby przestali interesować się bractwem.

Jak sami siebie określają są "Antypedofilskim bractwem". Prowadzą nawet warsztaty.
Nie bede sie tutaj rozpisywał, maja bardzo obszerną strone - KLIK

Polecam film national geographic - Ucieczka z sekty

Opis filmu: Ryan Jeffs urodził się w poligamicznej rodzinie mormonów, która należy do Fundamentalistycznego Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich. Z kolei hipiska Maura Schmeirer i jej córka są członkiniami Korpusu Misji Szkoleniowej Agresywnego Chrześcijaństwa. Bohaterowie dokumentu ujawniają funkcjonowanie sekt, które często dopuszczają się gwałtów, aktów przemocy i wymagają bezwzględnego posłuszeństwa liderom.

seryjni-mordercy.tk
niewiarygodne.pl
wp.pl
google
wiki
YT