Kilka miesięcy temu pewien 18-sto latek ze Szwecji wpadł w szał po tym jak podczas gry w Starcrafta stracił połączenie z Internetem.
Stwierdził, że jedynym racjonalnym rozwiązaniem tego problemu jest wyjście na ulicę i zamordowanie przypadkowej osoby. Jak pomyślał tak uczynił - chciał zasztyletować przypadkowo napotkaną dziewczynkę.
Dziewczynce pomimo ran, niegroźnych dla życia, udało się uciec.
Oprawca siedzi w psychiatryku. :]
Źródło - po barbarzyńskiemu.
A ja myślałem, że takie idiotyczne pomysły mają tylko ludzie w stanach
Stwierdził, że jedynym racjonalnym rozwiązaniem tego problemu jest wyjście na ulicę i zamordowanie przypadkowej osoby. Jak pomyślał tak uczynił - chciał zasztyletować przypadkowo napotkaną dziewczynkę.
Dziewczynce pomimo ran, niegroźnych dla życia, udało się uciec.
Oprawca siedzi w psychiatryku. :]
Źródło - po barbarzyńskiemu.
A ja myślałem, że takie idiotyczne pomysły mają tylko ludzie w stanach