W tramwaju kanar podchodzi do grupy szalikowców i mówi:
- Poproszę bilety do kontroli.
- Weź spierdalaj! - reagują szalikowcy.
Kanar daje sobie spokój, podchodzi do staruszka i prosi o bilet. Na to staruszek:
- Nie słyszał pan, co koledzy powiedzieli?
- Poproszę bilety do kontroli.
- Weź spierdalaj! - reagują szalikowcy.
Kanar daje sobie spokój, podchodzi do staruszka i prosi o bilet. Na to staruszek:
- Nie słyszał pan, co koledzy powiedzieli?
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Najlepszy komentarz (90 piw)
czerwo64
• 2012-07-30, 2:23
a ja powiem ze z nim bym sie najebał, poznał chłopa, niektóre kawaly sa chujowe, ale ma charakter nie przejmuje sie piskami cipek waszych...