18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (4) Soft (1) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 17:51
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 14:20
📌 Powodzie w Polsce - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 23:12

#szpiegowskie

Satelity szpiegowskie NOSS
lllll • 2014-01-02, 20:58


Jeśli raz na jakiś czas spojrzysz na nocne bezchmurne niebo na pewno zauważysz przelatującego sztucznego satelitę, taką poruszającą się ze stałą prędkością "gwiazdkę". Jeżeli będziesz obserwował częściej na pewno za jakiś czas uda Ci się zobaczyć ciekawe zjawisko, którym są formacje składające się z lecących razem kilku satelitów.

Takie formacje tworzy seria satelitów szpiegowskich NOSS (Naval Ocean Surveillance System - Oceaniczny nadzór) zajmujących się śledzeniem wszelkich statków i okrętów podwodnych na wszystkich oceanach ziemskich.

Niektóre satelity wywiadowcze NOSS poruszają się w potrójnych i podwójnych formacjach, odległość między nimi wynosi około 50km.
Jednostki składające się z formacji podwójnej, przelatują w linii prostej jeden po drugim. Natomiast satelity tworzące formacje potrójne, przelatują na nieboskłonie w postaci małego trójkąta prostokątnego.

Nasuwa się pytanie, dlaczego właśnie przelatują w takich formacjach, otóż odpowiedź jest bardzo prosta - trzy satelity mogą śledzić statki dokładniej poprzez pomiar różnicy czasu odbieranego sygnału. Zadaniem ich jest wykrywanie łączności, radio-nawigacji i sygnałów sterujących uzbrojeniem, które są niemal nieprzerwanie emitowane przez okręty wojenne.
Takie formacje satelitów umożliwiają bardzo precyzyjnie określić położenie, prędkość, zanurzenie i kierunek ruchu statków i okrętów. Oczywiście przechwytywanie fal radiowych i śledzenie okrętów jest to oficjalne zadanie tychże satelitów, nie wiadomo jakie inne zadania jeszcze spełniają.

NOSS poruszają się na orbicie około ziemskiej po elipsach, a wysokość ich zmienia się wtedy od 800-1400 km, pełny obieg wokół Ziemi zajmuje im prawie dwie godziny (1 godz 50 min) co sprawia że poruszają się po niebie wolno i możemy je widzieć nawet przez 10 minut.

Przelatujące trójkątne formacje NOSS można zobaczyć prawie z każdego miejsca na Ziemi - słabo widoczne będą z terenów podbiegunowych leżących ponad 65 stopniem, i niewidoczne z terenów biegunowych >85°. Satelity szpiegowskie NOSS mają bardzo wysoką orbitę w postaci elipsy, więc żeby mogły być widoczne gołym okiem z naszej lokalizacji muszą przelatywać wysoko nad naszymi głowami, i najlepiej aby znajdowały się wtedy w perygeum (najbliżej Ziemi) tj. 800-900 km nad Ziemią.

Możemy przewidzieć, kiedy takie formacje satelitów NOSS będą przelatywać na naszym niebie,
wykorzystujemy odpowiedni program, który wizualizuje nam pozycję sztucznych satelitów, polecam programy: Orbitron lub SkyMap, musimy tylko wcześniej poszukać w Internecie aktualnych parametrów orbitalnych NOSS. Rząd USA zaprzestał publikowania danych orbitalnych satelitów NOSS. Naszczęście satelity są śledzone przez hobbystów, którzy dokonują tysiące dokładnych obserwacji położenia każdego roku i wyznaczają elementy ich orbit. Parametry takie noszą nazwę TLE, gdzie w postaci dwóch linii wierszy opisana jest orbita każdego sztucznego satelity. TLE należy często uaktualniać, dla satelitów NOSS zalecana jest aktualizacja co dwa-trzy miesiące.



Zajebane z cubermoon.pl
Radiostacje szpiegowskie
KimDzongIl • 2013-03-18, 23:48
Będzie trochę czytania jeżeli jesteś na tyle upośledzony że nie potrafisz przeczytać dłuższego tekstu to sobie po prostu odpuść.

Dziś kolejny mam nadzieje ciekawy temat, a mianowicie radiostacje numeryczne (specjalnie w temacie są szpiegowskie by przykuć waszą uwagę)


Najpierw jednak co to jest fala radiowa.

Fale radiowe (promieniowanie radiowe) – promieniowanie elektromagnetyczne, które może być wytwarzane przez prąd przemienny płynący w antenie. Uznaje się, że falami radiowymi są fale o częstotliwości 3 kHz – 3 THz (3·103 – 3·1012 Hz).

fale myriametrowe, fale bardzo długie 3-30 kHz 100-10 km Very low frequency VLF

fale kilometrowe, fale długie Dł, DF, D 30-300 kHz 10-1 km Low frequency LF

fale hektometrowe, fale średnie Śr, ŚF, Ś 300-3000 kHz 1000-100 m Medium frequency MF

fale dekametrowe, fale krótkie KF, KR, K 3-30 MHz 100-10 m High frequency HF

fale metrowe, fale ultrakrótkie UKF 30-300 MHz 10-1 m Very high frequency VHF

Radiostacje numeryczne

Radiostacje numeryczne – radiostacje krótkofalowe o nieustalonym statusie i własności. Zwykle nadają zestaw liczb, słów albo liter, lub wyrazów alfabetu fonetycznego czytanych przez lektora lub syntezator mowy. Stacje nie są zarejestrowane w ITU (Międzynarodowym Związku Telekomunikacyjnym), a więc ich działalność ma z punktu prawnego charakter piracki.

Radiostacje te wykorzystuje się najpewniej w charakterze jednostronnego kanału łączności ze szpiegami pracującymi na odległych zakonspirowanych placówkach. Jednakże żaden z rządów państw, na terenie których pracują te radiostacje, nie potwierdził do tej pory oficjalnie tego faktu. W jednym przypadku szpiegowska działalność radiostacji nadającej liczby była przedmiotem sprawy sądowej w Stanach Zjednoczonych.

Część z radiostacji numerycznych pojawia się nagle i równie gwałtownie milknie, ale niektóre mają regularną "ramówkę". Ich działalność nasiliła się nieznacznie na początku lat 90. XX wieku. Po definitywnym zakończeniu zimnej wojny (druga połowa lat 90.) aktywność stacji zmalała.

Najpoważniejsze przypuszczenia odnośnie zastosowania radiostacji numerycznych dotyczą ich wykorzystania w komunikacji szpiegowskiej. Do szyfrowania i deszyfracji przekazu miałby służyć klucz jednorazowy, co pozwala na maksymalne zmniejszenie ryzyka odszyfrowania przekazu przez wroga. Po ważnych politycznie i przełomowych wydarzeniach, takich jak np. pucz moskiewski, rozgłośnie numeryczne zmieniały szczegóły w swych audycjach bądź też przechodziły na nadawanie o przypadkowym czasie.

Zazwyczaj radiostacje numeryczne mają własną popularną nazwę, nadaną przez krótkofalowców. Zwykle pochodzi ona od pierwszego słowa lub dżingla muzycznego otwierającego audycję. Niemniej jednak organizacja zajmująca się nasłuchem stacji numerycznych, ENIGMA (i jej internetowa następczyni ENIGMA2000) wprowadziła własną klasyfikację, która używana jest do identyfikacji. Nazwa składa się z litery i cyfr. Litera wskazuje na język lub sposób nadawania stacji; cyfra ma charakter porządkowy:

E – język angielski
G – język niemiecki
S – język z grupy słowiańskiej
V – inne języki
M – alfabet Morse'a
X – inny typ transmisji
T – transmisja w nieznanym języku
Na przykład stacja Lincolnshire Poacher nosiła nazwę E03, kubańska stacja Atencion – V02.

Audycje odbywają się głównie o pełnych godzinach, lub o pełnych połowach godzin (XX:30). Kod danej stacji numerycznej jest powtarzany według ścisłego schematu. Początkowo stacja rozpoczyna transmisje w charakterystyczny sposób. Może to być specjalne hasło (np. "Charlie India Oscar"), początkowy zestaw cyfr (np. "250 250 250"), albo charakterystyczna fraza (np. "¡Atención!", "1234567890"). Zdarza się też odtwarzanie prostych melodii. Po takim wstępie następuje transmisja właściwego kodu. Po tym stacja ogłasza koniec nadawania, również w charakterystyczny sposób. Może to być zapowiedź słowna w odpowiednim języku (np. "end of message, end of transmission"; "Ende"; "fini"; "final"; "konec"), zdarza się też ciąg zer ( np. "000 000").

Filmy nie są moje, przepraszam za jakość dźwięku i wykonania.

Na falach krótkich można usłyszeć wiele ciekawych rzeczy trzeba się uzbroić w cierpliwość. Udało mi się kiedyś usłyszeć zaszyfrowane informacje wojskowe między sztabami podobne jak tu

(powinno tam być Warszawa)


Tutaj mamy nadawanie radiostacja E06



Tutaj przykład nadawanie kodem Morse'a



Tutaj nadawanie przebiło się na fale FM



Tutaj znów E06 tylko z 7 marca 2013 czyli jeszcze cieplutkie nagranie



Szpiedzy to nie tylko zimna wojna i filmy nadal są i to w nie małych ilościach. Do tej pory szpiedzy rosyjscy są w USA (niedawno zatrzymano rosyjską agentkę) i na odwrót. Polacy mają (na bank mieli do rozpadu WSI) jednych z najlepszych szpiegów i kryptologów(chociaż zdekonspirowano naszego szpiega na Białorusi i jest tam w więzieniu). To jest pierwsza część w zależności czy temat się spodoba napisze jeszcze drugi a może trzeci

Czekam na konstruktywny hejt