No kurwa... że tego tu jeszcze nie było... Arka Satana!
#telewizja
No kurwa... że tego tu jeszcze nie było... Arka Satana!
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Support this website with a small donation
We hope you enjoy our movies. Please consider a small donation to help us to cover the costs of our servers because currently we don't have enough ads to do it.
Currently we accept donations with Polish Zloty (PLN, zł). 1 PLN = 0.23 EUR (this may vary)
Available payment methods: Credit card, debit card, Google Pay
Thank you for your support!
Donate already done / not interested
*Chłopaki znani z YT, jako "How ridiculous", postanowili udowodnić pewnej angielskiej stacji TV, że ich filmiki nie są fejk. Sami oceńcie.
Pewnego dnia w 1988 roku Oh Dae-su - przeciętny, żonaty mężczyzna - zostaje porwany przez tajemniczych sprawców. Dae-su budzi się w odizolowanym pokoju, w którym znajduje wszystkie rzeczy niezbędne do przeżycia. Mijają dni, a żadni porywacze nie pojawiają się więcej w pokoju Dae-su. Mężczyzna spędza czas oglądając telewizję, a z wiadomości dowiaduje się, że w tajemniczych okolicznościach została zamordowana jego żona. Dae-su najpierw próbuje uciec z pokoju. Kiedy to się nie udaje chce popełnić samobójstwo, ale to również okazuje się niemożliwe. W końcu nie pozostaje mu nic innego, jak czekać na to, co się wydarzy i z dna na dzień coraz bardziej nienawidzić człowieka, który zgotował mu taki los. Mija 15 lat. Równie nagle, jak niegdyś został porwany, Dae-su zostaje wypuszczony na wolność. Tajemniczy mężczyźni zostawiają go w środku miasta z portfelem pełnym pieniędzy i telefonem komórkowym. Dae-su postanawia odnaleźć osobę odpowiedzialną za jego uwięzienie i zniszczenie mu życia. Kiedy jednak dochodzi do spotkania ze znienawidzonym wrogiem proponuje od Dae-su układ. Jeśli w przeciągu pięciu dni Dae-su dowie się dlaczego został porwany, wtedy prześladowca sam popełni samobójstwo. Jeśli mu się to nie uda, wtedy zginie kobieta, na której naszemu bohaterowi zależy najbardziej
Dlatego z prawdziwym podziwem odnotowujemy – widoczny zwłaszcza w czasie wakacji – dowód odpowiedzialności wielu nadawców telewizyjnych, którzy najwyraźniej czynią wszystko, żeby zniechęcić widzów do jedzenia podczas patrzenia.
W każdym bloku reklamowym mamy obowiązkowo reklamę prezentującą zagadnienie sraczki na wakacjach. Jeden tłustawy facet zapomniał lekarstwa i będzie siedział w kiblu zamiast na plaży, inna, też tłustawa, kobita, ma biegunkę, bo jej ryba zaszkodziła. Z atrakcji gastrycznych mamy też wzdęcia i inne problemy trawienne, na które pomagają rozmaite wynalazki, na przykład jogurty, a jak się nie spożywa jogurtów, to lepiej nie grać w piłkę, bo można zepsuć powietrze.
Dla tych, którym sraczka nie odbiera apetytu, mamy grzybicę stóp, którą można wyleczyć w jeden dzień, ale tylko z użyciem specjalnej maści. Dla uzupełnienia grzybicy mamy ohydne popękane pięty, które można oczywiście pielęgnować znakomitym kremem jednej z dwóch konkurencyjnych firm, ale na razie, niepielęgnowane, prezentowane są w całej swej krasie, z komentarzem, iż znajdują się w takim stanie „po zimie”. Zważywszy iż jest prawie sierpień, wiek brudu wżartego w rozpadliny nieszczególnie czystych pięt mocno oddziaływuje na wyobraźnię.
Z drugiej strony człowieka mamy krwawiące dziąsła, paradontozę i nieświeży oddech, które, naturalnie, leczą rozliczne pasty do zębów i płyny do płukania paszczy – a na deser krem do sztucznej szczęki przytwierdzający ją do bezzębnych dziąseł tak znakomicie, że nie dostają się pod nią żadne resztki jedzenia, które mogłyby tam zgnić. Całość zaś wieńczy fryzura gęsto przyprószona łupieżem, który osypuje się na ramiona, zdobiąc je niczym puder z pączków od Bliklego. Na łupież pomagają naturalnie szampony przeciwłupieżowe, ale z żalem stwierdzam, że nie ma już obyczaju mycia nimi jednej połowy głowy, co dawało szczególnie spektakularny efekt abominacyjny.
Zapachy pochodzące z górnych i dolnych okolic ludzkich uzupełnia centralna woń spod pachy, która dzięki odpowiednim dezodorantom jest znakomita, co szczególnie perswazyjnie demonstruje jedna panna, z upodobaniem podstawiająca pachę do wąchania rozmaitym facetom. W tym kontekście należy odnotować powściągliwość producentów wkładek higienicznych, które zapobiegają nieprzyjemnym zapachom – do udowodnienia ich skuteczności bohaterki reklam nie podtykają nikomu pod nos używanych majtek. Dla podkreślenia kobiecych walorów nie brak też podpasek, z których zawartość, mimo wysiłków, nijak się nie wydostanie, o czym zapewniają producenci – co łączy ich z producentami pieluch, szczególnie ochotnie eksponującymi rozmaite przygody, które mogą przydarzyć się klientowi w pełnej pielusze.
Posiadacze łupieżu, grzybicy stóp, nieświeżego oddechu i pełnych pieluch mają odpowiednie do poziomu higieny osobistej wnętrza. Zwłaszcza łazienki. To ostatnie, nie bardzo wiedzieć czemu, skoro najwyraźniej ich nie używają. Wnętrza oczywiście zyskują po zastosowaniu wiadomych specyfików czyszczących, ale zanim do tego dojdzie, mamy okazję oglądać – z detalami – muszle klozetowe, które na głowę biją sracze na radzieckich dworcach kolejowych, i wanny, najwyraźniej używane do hodowli świń.
Jak komuś po tym wszystkim nie odbierze apetytu, to zostaje mu już tylko operacja resekcji żołądka.
Której jeszcze w telewizji nie reklamują.
Agnieszka Wołk-Łaniewska Tygodnik "NIE" nr 31/2008
I właśnie za to uwielbiam Urbana, prawie sikałam to czytając
Jeśli spodobała się prezenterka oto nazwisko: Cat Deeley
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów