Prawdziwy twardziel nigdy nie korzysta z papieru toaletowego.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:49
📌
Konflikt izraelsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
2024-12-22, 17:47
#texas
Witaj użytkowniku sadistic.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Facet przejeżdżający przez małe miasteczko w Teksasie wszedł do
miejscowego baru. Zamawiając piwo zauważył stojący za barem olbrzymich
rozmiarów gliniany sagan wypełniony 10-cio dolarówkami. Zaintrygowany tą
olbrzymią ilością pieniędzy zapytał, co to jest - wtedy otrzymał
odpowiedź że to zakład i ten, co wygra kasuje wszystko!
- Zakład? A o co się zakładacie?
- Tego nie mogę powiedzieć, wpierw musisz dołożyć 10$ do gara a wtedy
się dowiesz.
Bez namysłu wyjął 10$ i położył na stosie. Wtedy to barman wyjaśnił, że
sprawa jest w zasadzie prosta i trzeba wykonać trzy zadania:
1. Wypić duszkiem kufel meksykańskiej Tequilli pieprzówki, zaprawionej
chili bez zrobienia najmniejszego grymasu.
2. Wejść w ogrodzenie na zapleczu baru, w którym jest bullterier
morderca i wyrwać mu gołymi rękoma obolały ząb,
gdyż pies szaleje z bólu.
3. To już przyjemność, należy iść na pięterko i dać 92-letniej babci
orgazm, gdyż nigdy go nie miała!
Facet po usłyszeniu warunków stwierdził z przekąsem że jeszcze nie
oszalał i już o nic więcej nie pytał. Po wypiciu jednak kilku piw
i whisky raptem zawołał:
- Dawaj ten kufel Tequilli! Po otrzymaniu kufla wypił go duszkiem,
zrobił się purpurowo-czerwony na twarzy, łzy mu pociekły po policzkach,
lecz mina mu nie drgnęła. Po kilku minutach, gdy doszedł do siebie
zapytał bełkocząc, gdzie jest ten pies i chwiejnym krokiem wyszedł.... W
barze zamarło, gdyż z podwórka słychać było przerażające odgłosy,
szczekanie, warczenie, wrzaski, łomot i na koniec wycie psa.... I cisza.
Kilka osób się przeżegnało - no zabił go! W tym to momencie wszedł z
powrotem do baru. Ubranie miał w strzępach, cały był podrapany i
upaćkany w odchodach psa. Rozejrzał się przekrwawionym wzrokiem po
obecnych i wybełkotał:
- No gdzie jest teraz ta babka, którą boli ząb?
miejscowego baru. Zamawiając piwo zauważył stojący za barem olbrzymich
rozmiarów gliniany sagan wypełniony 10-cio dolarówkami. Zaintrygowany tą
olbrzymią ilością pieniędzy zapytał, co to jest - wtedy otrzymał
odpowiedź że to zakład i ten, co wygra kasuje wszystko!
- Zakład? A o co się zakładacie?
- Tego nie mogę powiedzieć, wpierw musisz dołożyć 10$ do gara a wtedy
się dowiesz.
Bez namysłu wyjął 10$ i położył na stosie. Wtedy to barman wyjaśnił, że
sprawa jest w zasadzie prosta i trzeba wykonać trzy zadania:
1. Wypić duszkiem kufel meksykańskiej Tequilli pieprzówki, zaprawionej
chili bez zrobienia najmniejszego grymasu.
2. Wejść w ogrodzenie na zapleczu baru, w którym jest bullterier
morderca i wyrwać mu gołymi rękoma obolały ząb,
gdyż pies szaleje z bólu.
3. To już przyjemność, należy iść na pięterko i dać 92-letniej babci
orgazm, gdyż nigdy go nie miała!
Facet po usłyszeniu warunków stwierdził z przekąsem że jeszcze nie
oszalał i już o nic więcej nie pytał. Po wypiciu jednak kilku piw
i whisky raptem zawołał:
- Dawaj ten kufel Tequilli! Po otrzymaniu kufla wypił go duszkiem,
zrobił się purpurowo-czerwony na twarzy, łzy mu pociekły po policzkach,
lecz mina mu nie drgnęła. Po kilku minutach, gdy doszedł do siebie
zapytał bełkocząc, gdzie jest ten pies i chwiejnym krokiem wyszedł.... W
barze zamarło, gdyż z podwórka słychać było przerażające odgłosy,
szczekanie, warczenie, wrzaski, łomot i na koniec wycie psa.... I cisza.
Kilka osób się przeżegnało - no zabił go! W tym to momencie wszedł z
powrotem do baru. Ubranie miał w strzępach, cały był podrapany i
upaćkany w odchodach psa. Rozejrzał się przekrwawionym wzrokiem po
obecnych i wybełkotał:
- No gdzie jest teraz ta babka, którą boli ząb?
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów