Paweł Trela na Facebooku dodał takie oto zdjęcie i opisał:
"Oto jak nieodpowiedzialni moga byc ludzie! To widok z mojego go pro w przejezdzie treningowym z Bochenkiem. Gdyby nie reczny w odpowiednim momencie silnik nie byl by dzis moim najwiekszym problemem. Żenujacy brak wyobraźni!!"
Miało to miejsce na IV Driftingowych Mistrzostwach Polski w Karpaczu 02.09.2012
To nie był odosobniony przypadek:
A tak w ogóle nie pierdol że nie był odosobniony jak to ten sam moment jest. Widać, że gość w koszuli w kratkę jest za nim a maska auta ma te same pomarańczowe zaczepy.