wybiegła na przerwę zapalić papierska...
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 18:39
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 4:40
🔥
Śmierć na tankowcu
- teraz popularne
🔥
Się zagapił
- teraz popularne
#uczniowe
wybiegła na przerwę zapalić papierska...
Na filmiku możemy zobaczyć,jak nauczycielka wraz z uczniami przechodzą przez jezdnie.
Na filmiku możemy zobaczyć,jak nauczycielka wraz z uczniami przechodzą przez jezdnie.Wszyscy uczniowie uciekli,ponieważ zobaczyli zmierzający w ich kierunku motocykl.Jedynie nauczycielka została.Baby nie zrozumiesz.Ucieszeni uczniowie widząc,ze nauczycielka zaliczyła wypadek...postanowiły ja zostawić.Pełen opis.Nie mogłem dodać,bo coś się zjebało.
Na filmiku możemy zobaczyć,jak nauczycielka wraz z uczniami przechodzą przez jezdnie.Wszyscy uczniowie uciekli,ponieważ zobaczyli zmierzający w ich kierunku motocykl.Jedynie nauczycielka została.Baby nie zrozumiesz.Ucieszeni uczniowie widząc,ze nauczycielka zaliczyła wypadek...postanowiły ja zostawić.Pełen opis.Nie mogłem dodać,bo coś się zjebało.
Ambasada Izraela w Polsce miała interweniować w sprawie spotkania w liceum w Tarnowie, podczas którego wystąpić miał działacz palestyński. Wydarzenie zostało odwołane.
Do Liceum Ogólnokształcącego nr 1 w Tarnowie, na zaproszenie dyrekcji szkoły, miał zawitać Omarem Faris, prezes Stowarzyszenia Społeczno-Kulturalnego Palestyńczyków Polskich. Miał on przedstawić swój punkt widzenia na konflikt na Bliskim Wschodzie. Młodzież chciała poznać ich opinię na temat konfliktu na Bliskim Wschodzie, bo zwykle rozmawiamy o tym tylko ze stroną izraelską. Szkoła ma z nią bardzo dobre kontakty, na początku września przyjeżdża do nas nawet na wymianę izraelska młodzież – powiedziała „Rzeczpospolitej” dyrektor szkoły Małgorzata Wrześniowska.
Spotkanie nie spodobało się jednak ambasadzie Izraela w Polsce. Dyrektor liceum twierdzi, że otrzymała telefon w którym domagano się odwołania wydarzenia, a dzwoniący był tłumaczem ambasadora Zvi Rav-Nera. Ambasador miał mówić Wrześniowskiej, że telefon od niego powinien być dla niej nobilitacją, nie omieszkał również zarzucić jej antysemityzmu. Dyrektorka postanowiła więc odwołać spotkanie, jednak zapowiedziała, iż dojdzie do niego w nowym roku szkolnym.
Przedstawicielstwo państwa syjonistycznego w Polsce zaprzecza, aby telefonującym był ambasador i podkreśla, że chciano jedynie przypomnieć, że konflikt jest bardziej skomplikowany i należy do niego podejść z całym spektrum poglądów.
Do Liceum Ogólnokształcącego nr 1 w Tarnowie, na zaproszenie dyrekcji szkoły, miał zawitać Omarem Faris, prezes Stowarzyszenia Społeczno-Kulturalnego Palestyńczyków Polskich. Miał on przedstawić swój punkt widzenia na konflikt na Bliskim Wschodzie. Młodzież chciała poznać ich opinię na temat konfliktu na Bliskim Wschodzie, bo zwykle rozmawiamy o tym tylko ze stroną izraelską. Szkoła ma z nią bardzo dobre kontakty, na początku września przyjeżdża do nas nawet na wymianę izraelska młodzież – powiedziała „Rzeczpospolitej” dyrektor szkoły Małgorzata Wrześniowska.
Spotkanie nie spodobało się jednak ambasadzie Izraela w Polsce. Dyrektor liceum twierdzi, że otrzymała telefon w którym domagano się odwołania wydarzenia, a dzwoniący był tłumaczem ambasadora Zvi Rav-Nera. Ambasador miał mówić Wrześniowskiej, że telefon od niego powinien być dla niej nobilitacją, nie omieszkał również zarzucić jej antysemityzmu. Dyrektorka postanowiła więc odwołać spotkanie, jednak zapowiedziała, iż dojdzie do niego w nowym roku szkolnym.
Przedstawicielstwo państwa syjonistycznego w Polsce zaprzecza, aby telefonującym był ambasador i podkreśla, że chciano jedynie przypomnieć, że konflikt jest bardziej skomplikowany i należy do niego podejść z całym spektrum poglądów.
Najlepszy komentarz (34 piw)
ru_ziolo
• 2012-07-23, 20:10
Mam nadzieję, że kiedyś świat się obudzi i odpłaci prawdziwym antysemityzmem tym pejsatym gnojom za te wszystkie lata i krzywdy.