Jadąc pociągiem chcąc nie chcąc usłyszałem historię starszej Pani (P) o tym jak pewnego razu była dręczona o 3 w nocy przez jakąś moczymordę (M) usilnie wybierającą jej numer na domofonie, a wyglądało to miej więcej tak
(p) Słucham
(m) Ziuta nie pierdol tylko otwieraj zapomniałem kluczy, jest strasznie zimno!
(p) Tu proszę Pana żadna Ziuta nie mieszka, pomylił Pan najwidoczniej mieszkania....
po 15 min.
(p) Słucham
(m) Kurwa otwieraj zaraz zamarznę, nie mam kluczy, jest mi zimno!
(p) Ale Pan znowu pomylił mieszkania, ja Pana nie znam.......
po kolejnych 15 min.
(p) Słucham
(m) Ziuta ja pierdole weź kurwa otwórz te jebane drzwi!
(p) Człowieku ile razy mam Ci powtarzać tu żadna Ziuta nie mieszka, pomyliłeś mieszkania.......
(m) Ty stara kurwo, gdzie bym nie poszedł to ty wszędzie mieszkasz!
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis