Polak, Łukasz Różański zostaje pełnoprawnym mistrzem swiata WBC kategorii Bridgerweight.
37-letni gość, który przez wielu uznawany kimś kto nawet nie potrafi boksować! Na swojej drodze wygrywał z Albertem Sosnowski, Izu Ugonohem czy Arturem Szpilką, jednak za każdym razem eksperci twierdzili ,że obijał zawodników z nazwiskiem u schyłku ich karier. Nikt nawet nie brał pod uwagę, ze jest na tyle dobry, żeby wlasnie te kariery zakończyć.
Alen Babic z którym Różański stoczył walkę o tytuł, to facet u szczytu swojej kariery, wpelni zdrowy zawodnik, wspierany przez potężnych promotorów, sparujacy z czołówka bokserskiego świata.
Różański nie jest wirtuozem. No ale jakie to ma teraz znaczenie?
37-letni gość, który przez wielu uznawany kimś kto nawet nie potrafi boksować! Na swojej drodze wygrywał z Albertem Sosnowski, Izu Ugonohem czy Arturem Szpilką, jednak za każdym razem eksperci twierdzili ,że obijał zawodników z nazwiskiem u schyłku ich karier. Nikt nawet nie brał pod uwagę, ze jest na tyle dobry, żeby wlasnie te kariery zakończyć.
Alen Babic z którym Różański stoczył walkę o tytuł, to facet u szczytu swojej kariery, wpelni zdrowy zawodnik, wspierany przez potężnych promotorów, sparujacy z czołówka bokserskiego świata.
Różański nie jest wirtuozem. No ale jakie to ma teraz znaczenie?
Rozumiem, że wolisz stanie na klatę i czerwone skarpety, tylko, że ja ciebie nie oceniam