„Wskutek nadzwyczajnych okoliczności” żołd wypłacany bojownikom zmniejsza się o 50 proc. - głosi komunikat władz samozwańczego państwa.
Dom Muzułmańskiego Kapitału - tak dżihadyści nazwali jeden ze swych banków - ogłosił, że „wskutek nadzwyczajnych okoliczności, jakie przeżywa obecnie Państwo Islamskie, zmuszeni jesteśmy obciąć o połowę kwoty wypłacane mudżahedinom”.
Komunikat podkreśla także, iż „w tej sprawie nie będzie żadnych wyjątków niezależnie od tego, jakie kto zajmuje stanowisko”. Ponadto dwa razy w miesiącu bojownicy będą otrzymywali „pomoc aprowizacyjną”.
Nie jest znana wysokość żołdu pobieranego dotąd przez bojowników IS, chociaż „The Economist”, powołując się na dane wywiadu USA, informował, że bojownik może liczyć na 400 dolarów. Z innych źródeł wynika, że przybywający do Syrii i Iraku dżihadyści z Europy Zachodniej są opłacani lepiej niż ci rekrutowani lokalnie.
W październiku Centrum Analiz Terroryzmu w Paryżu oceniało majątek Państwa Islamskiego na 2,2 miliarda dolarów. Jego kasę zasilają głównie podatki ściągane od ludności okupowanych terenów Iraku i Syrii oraz dochody z eksportu ropy naftowej.
W ciągu ostatnich miesięcy oddziały kurdyjskie odbiły kontrolowane przez syryjskie wojska rządowe miasto Dajr az-Zaur w północno-wschodniej Syrii. Kurdowie wspierani przez zbrojne grupy arabskie, korzystając z pomocy USA, zdobyli znaczne tereny w syryjskich prowincjach Aleppo, Al-Rakka i Al-Hasaka.
Zamiast obcinać im wynagrodzenie, mogli by obciąć coś innego
Nie wiem ile może być w tym prawdy, ale płacić za darcie ryja 'allah akbar'?
Nie znalazłem, bo najwidoczniej nie ma/nie było
Dom Muzułmańskiego Kapitału - tak dżihadyści nazwali jeden ze swych banków - ogłosił, że „wskutek nadzwyczajnych okoliczności, jakie przeżywa obecnie Państwo Islamskie, zmuszeni jesteśmy obciąć o połowę kwoty wypłacane mudżahedinom”.
Komunikat podkreśla także, iż „w tej sprawie nie będzie żadnych wyjątków niezależnie od tego, jakie kto zajmuje stanowisko”. Ponadto dwa razy w miesiącu bojownicy będą otrzymywali „pomoc aprowizacyjną”.
Nie jest znana wysokość żołdu pobieranego dotąd przez bojowników IS, chociaż „The Economist”, powołując się na dane wywiadu USA, informował, że bojownik może liczyć na 400 dolarów. Z innych źródeł wynika, że przybywający do Syrii i Iraku dżihadyści z Europy Zachodniej są opłacani lepiej niż ci rekrutowani lokalnie.
W październiku Centrum Analiz Terroryzmu w Paryżu oceniało majątek Państwa Islamskiego na 2,2 miliarda dolarów. Jego kasę zasilają głównie podatki ściągane od ludności okupowanych terenów Iraku i Syrii oraz dochody z eksportu ropy naftowej.
W ciągu ostatnich miesięcy oddziały kurdyjskie odbiły kontrolowane przez syryjskie wojska rządowe miasto Dajr az-Zaur w północno-wschodniej Syrii. Kurdowie wspierani przez zbrojne grupy arabskie, korzystając z pomocy USA, zdobyli znaczne tereny w syryjskich prowincjach Aleppo, Al-Rakka i Al-Hasaka.
Zamiast obcinać im wynagrodzenie, mogli by obciąć coś innego
Nie wiem ile może być w tym prawdy, ale płacić za darcie ryja 'allah akbar'?
Nie znalazłem, bo najwidoczniej nie ma/nie było
Swoją drogą myślałem że bojownicy świętej sprawy to tak z przekonania a nie dla żołdu...