Kobieta zamachowiec-samobójca, podeszła do samochodu policyjnego i zdetonowała ładunek wybuchowy, który był przywiązany do jej ciała. 3 policjantów i 9 cywilów zostało rannych w wyniku eksplozji. Jedna kobieta cywil zmarła z powodu obrażeń w szpitalu. Policji udało się zidentyfikować zamachowczynie jako Madina Alieva, lat 25. Wcześniej była żoną znanego terrorysty Ali Alijewa, który został zlikwidowany przez siły rosyjskie w 2009 roku. Później ożeniła się z innym terrorystą Kurbanem Dzhapaevem, który również został zabity przez siły rosyjskie. Urządzenie wybuchowe składało się z granatu F-1, pięiu granatów odłamkowych i oraz gwoździ i innych małych odłamków mających spowodować dodatkowe obrażenia.
Ta to miała pecha, ciekawe czy chociaż dostanie dziewice od allaha.
Efekty po wybuchu:
Oto jak wyglądała:
Najlepszy komentarz (24 piw)
D................k
• 2013-05-29, 15:03
A w Polsce chcą im jeszcze meczety budować...