Młody zięć dostał od teściowej na gwiazdkę dwa krawaty.
Aby przypodobać się jędzy, na drugi dzień, na świąteczny obiad ubrał jeden z nich.
Kiedy uśmiechnięty wszedł z żoną do teściów, usłyszał:
- Co? Drugi krawacik się nie spodobał?!
Aby przypodobać się jędzy, na drugi dzień, na świąteczny obiad ubrał jeden z nich.
Kiedy uśmiechnięty wszedł z żoną do teściów, usłyszał:
- Co? Drugi krawacik się nie spodobał?!