Dwóch zboczeńców, którzy tworzyli tzw. „homo-parę”, a później okazali się być członkami szerokiej siatki pedofilskiej, usłyszało wczoraj w Indianapolis (stan Indiana, USA) najwyższe wyroki przewidywane przez lokalny sąd. Wyszło bowiem na jaw, że obaj mężczyźni gwałcili adoptowane przez siebie rosyjskie dziecko od jego niemowlęctwa.
Horror małego „Adama” (takie imię nadano dziecku w toku sprawy, by zatuszować jego prawdziwą tożsamość) zaczął się w 2002 roku, kiedy to para tzw. gejów (jak sami z lubością się określali) – Mark Newton i Peter Truong – adoptowała go od matki, obywatelki Rosji, której zapłacono 8000 dolarów za przekazanie dziecka. Zgodnie z ustaleniami sądu i prokuratury, po raz pierwszy dziecko zostało zgwałcone przez swych nowych „tatusiów” w wieku 22 miesięcy. Od tej pory było gwałcone regularnie, sprawcy zaś nagrywali każdy następny akt, tworząc pokaźną kolekcję dziecięcej pornografii.
Parze zwyrodnialców jednak i to nie wystarczało, zaczęli bowiem dzielić się swoim łupem z zaprzyjaźnionymi pedofilami/homoseksualistami, z Australii, Francji, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych. Śledczy ustalili, że z dzieckiem fizyczny kontakt miało co najmniej ośmiu różnych mężczyzn w momencie, gdy miał od 2 do 6 lat. Dziecko został także w odpowiedni sposób „zaprogramowane” psychologicznie przez swych oprawców, tj. nauczone właściwych odpowiedzi w przypadku, gdyby ktoś z zewnątrz zadał pytanie o zbrodniczą działalność jego „rodziców”.
Oskarżeni zboczeńcy z początku próbowali twierdzić, że atakuje się ich za to, że są gejami.
Rosyjski rzecznik praw człowieka, Paweł Astakow, powiedział telewizji RT, że chłopcu, obecnie przygarniętemu przez amerykańską rodzinę, będzie potrzebny proces długiej rehabilitacji psychicznej. Dodał, że zgodnie z prawem Federacji Rosyjskiej, adoptowane rosyjskie dziecko pozostaje obywatelem Rosji do osiągnięcia pełnoletności. Warto w tym kontekście dodać, że zgodnie z nowym ustawodawstwem rosyjskim, obowiązującym od czerwca tego roku, zabronione jest adoptowanie obywateli rosyjskich przez pary homoseksualne zza granicy.
Wczoraj natomiast, prezydent FR Władimir Putin podpisał ustawę wprowadzającą kary pieniężne za propagowanie „nietradycyjnych związków seksualnych”. Za szerzenie homoseksualnej propagandy wśród dzieci, w mediach lub poprzez internet indywidualni Rosjanie muszą liczyć się z karą grzywny. To samo tyczy obcokrajowców, którzy dodatkowo mogą zostać aresztowani i deportowani. Wyższe kary przewiduje się w przypadku oficjeli politycznych bądź organizacji, które dodatkowo ryzykują zawieszeniem swojej działalności. Inna uchwała, jaką wczoraj podpisał Putin, przewiduje karę do trzech lat pozbawienia wolności za obrazę uczuć religijnych.
Na podstawie: rt.com, lifesitenews.com, telegraph.co.uk, Reuters
tylko niezłego syfa można złapać