Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
To pijane bydło z zadupia, pojebani kierowcy z rejestracjami Sxx, KPR, KWI, KMY, KRA i temu podobne rejestracje z wieśniackich osiedli pod Krakowem, motopizdy jeżdżące ponad 150/godz po mieście. Głupie chuje jeżdżące rowerami i hulajnogami po chodnikach ile fabryka dała, choć obok jest droga dla rowerów. TO są zmory spokojnego niegdyś Krakowa. Mam wielką nadzieję, że te pojeby robiące tor wyścigowy z krakowskich ulic kiedyś przydzwonią w jakiegoś słupa i zdechną płonąc i wyjąc wniebogłosy. Pedalarze wyjeżdżający z chodnika prosto pod jadący samochód trafią na kogoś, kto nie ma wyrobionych odruchów i nie zahamuje,a właściwie zahamuje ale na ich wątrobie.
Z tym akurat się nie zgodzę. Największe bydło to wszelkiej maści ubery i inne taksówki. To co Ci ludzie wyczyniają to woła o pomstę do nieba. Druga sprawa to rodowici mieszkańcy Krakowa też nie są święci.
"Spokojnego niegdyś Krakowa" dobre sobie. Ktoś tu chyba mieszka od niedawna skoro nie pamięta lat 90.
Z tym akurat się nie zgodzę. Największe bydło to wszelkiej maści ubery i inne taksówki. To co Ci ludzie wyczyniają to woła o pomstę do nieba. Druga sprawa to rodowici mieszkańcy Krakowa też nie są święci.
"Spokojnego niegdyś Krakowa" dobre sobie. Ktoś tu chyba mieszka od niedawna skoro nie pamięta lat 90.
Mieszkam od urodzenia, a moja rodzina od pokoleń w Krakowie. Pamiętam lata 60, 70, 80, 90. Lata 90, które przytoczyłeś były akurat najbardziej chujowe. Najazd bydła kupującego mieszkania w Krakowie. Wcześniej był spokój. To raczej ty pamiętasz, czy znasz tylko te lata 90. Od nich było coraz gorzej.
Mieszkam od urodzenia, a moja rodzina od pokoleń w Krakowie. Pamiętam lata 60, 70, 80, 90. Lata 90, które przytoczyłeś były akurat najbardziej chujowe. Najazd bydła kupującego mieszkania w Krakowie. Wcześniej był spokój. To raczej ty pamiętasz, czy znasz tylko te lata 90. Od nich było coraz gorzej.
No dawniej to miasto mlekiem i miodem płynące. Ja przede wszystkim patrzę obiektywnie i nie uważam, żeby rodowici mieszkańcy jak i napływowi z miejscowości wokół Krakowa się jakoś różnili. Kultura człowieka nie wywodzi się z miejsca, w którym mieszkasz tylko co Ci rodzice przekazali w domu. Jako konkluzja: znajdziesz debila rodowitego Krakusa jak i gościa z miejscowości obok.
No dawniej to miasto mlekiem i miodem płynące. Ja przede wszystkim patrzę obiektywnie i nie uważam, żeby rodowici mieszkańcy jak i napływowi z miejscowości wokół Krakowa się jakoś różnili. Kultura człowieka nie wywodzi się z miejsca, w którym mieszkasz tylko co Ci rodzice przekazali w domu. Jako konkluzja: znajdziesz debila rodowitego Krakusa jak i gościa z miejscowości obok.
Wyjątki potwierdzają regułę. Buraczysko całe życie koniowi do dupy zaglądające nie potrafi się zachować między ludźmi. No i jak tramwaj zadzwoni to klękają.
Dzisiaj by mnie rozjechała pizda w autku z rejestracją KNS. Szedłem chodnikiem a ta pizda na tym chodniku chciała zaparkować i jeszcze na mnie mordę rozdarła. To ma być przyzwoita kobieta, czy raczej głupia kurwa, której fagas użyczył samochodu, bo mu dobrze obciąga.
Jest od roku mnóstwo baaaaaaaaardzo bogatych Arabów z ZEA i AS. Mieszkają w najlepszych hotelach, robią mnóstwo zakupów. 100 proc to rodziny z dziećmi.
Nikt na nich nie narzeka, przeciwnie.
Za to to imprezujące pijane bydlo to zmora Krakowa.
Często bywam w Krakowie, nocuję w Double Tree, AC by Marriott lub Sheratonie i mogę potwierdzić. Rodziny z dziećmi, grzeczni i kulturalni, zero wiochy. Mimo wszystko chuj mnie strzela jak mam jeść śniadanie gdy siedzą przy stoliku obok 😂😂😂
Często bywam w Krakowie, nocuję w Double Tree, AC by Marriott lub Sheratonie i mogę potwierdzić. Rodziny z dziećmi, grzeczni i kulturalni, zero wiochy. Mimo wszystko chuj mnie strzela jak mam jeść śniadanie gdy siedzą przy stoliku obok 😂😂😂
Jakbyś bywał cześciej, bys docenił
Różnią sie BARDZO od polskiego i brytyjskiego BYDŁA
Jakbyś bywał cześciej, bys docenił
Różnią sie BARDZO od polskiego i brytyjskiego BYDŁA
Na razie są grzeczni, bo jest ich niewielu, więc dostosowują się do polskich norm.
Jak zwiększy się ich ilość, poczują się pewnie i zacznie się to, co dzieje się na zachodzie z pontoniarzami, a u nas - z Ukraińcami.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów