Ale ja nie zamawiałam? Warszawa
384
📌
Wojna na Ukrainie (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 14:41
📌
Konflikt izrealsko-arabski (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
2024-07-04, 11:38
Ale ja nie zamawiałam? Warszawa
motylekwbrzuchu napisał/a:
Biała tabaka, a każda konfitura rozpowszechniająca nagranie, na przymusowe roboty do zieleni miejskiej.
Biała tabaka... Ty serio jesteś takim debilem?
Bul_od_bytu napisał/a:
Takie tłumaczenia to przejdą w szkole. W takiej sytuacji psy mogą sprawdzić telefon, z którego wciągał, a tam śladowe ilości prochu zawsze zostaną. W organizmie też ślad pozostaje więc poszlakowo mogą go ścignąć. Chyba jeszcze nie wiesz, że jak psy chcą to mogą wiele udowodnić. Pytanie czy temat trafi do ekipy, która ma go rozwiązać, a nie wrzucić "do umorzenia". Znam przypadek gdy ktoś myślał, że "chuj mu udowodnią", teraz można zostać jego listownym przyjacielem bo garuje
Ślad w organizmie, na telefonie... Za rękę nie złapali nawet na filmie.
Może komuś użyczył telefonu, może mu ktoś dosypał....a wciągał sodę bo lubi. Tylko trzeba logicznie myśleć i mówić.
Twój znajomy być może za bardzo kombinował dlatego ma wakacje na koszt podatników.
To nagranie akurat niczego nie wnosi.
W dzisiejszych czasach może być to hahaha prank!
Bul_od_bytu napisał/a:
Takie tłumaczenia to przejdą w szkole. W takiej sytuacji psy mogą sprawdzić telefon, z którego wciągał, a tam śladowe ilości prochu zawsze zostaną. W organizmie też ślad pozostaje więc poszlakowo mogą go ścignąć. Chyba jeszcze nie wiesz, że jak psy chcą to mogą wiele udowodnić. Pytanie czy temat trafi do ekipy, która ma go rozwiązać, a nie wrzucić "do umorzenia". Znam przypadek gdy ktoś myślał, że "chuj mu udowodnią", teraz można zostać jego listownym przyjacielem bo garuje
Ok. Nie bronię typa. Jeśli takie postępowanie wystarczy w sądzie abygo skazać to bdb.
Kriski napisał/a:
Jak to koka (a tak jest na 99.9%) to wyjebać z pracy na zbity ryj, zabrać lejce i dodatkowo postawić zarzut z art 160 kk
Mam nadzieję że w przyszłości jak będziesz miał dzieci, to życzę ci żeby ktoś taki Ci je rozmazał po drodze.
A dlaczego akurat koka, a nie amfa?
Nie mogę, sadole trzęsą się z oburzenia, aż się zabawnie zrobiło. 
Co to, spotkanie Oazy Dzieci Bożych, czy harcerzyków z podstawówki?
I powiem wam, że chuja mu zrobią. I co z tego, że numer widoczny, powie że wciągał cukier albo lekarstwo i bez dowodów mogą mu naskoczyć. A jeśli to koka albo amfa, to oburzenie zupełnie nie na miejscu bo to poprawia koncentrację, więc bezpieczeństwo na drodze też.
Co to, spotkanie Oazy Dzieci Bożych, czy harcerzyków z podstawówki?I powiem wam, że chuja mu zrobią. I co z tego, że numer widoczny, powie że wciągał cukier albo lekarstwo i bez dowodów mogą mu naskoczyć. A jeśli to koka albo amfa, to oburzenie zupełnie nie na miejscu bo to poprawia koncentrację, więc bezpieczeństwo na drodze też.
Piwo za cytat z "Pani Potrzeby" 
A niech se przypierdoli węża w spokoju, nie będzie senny,skupi się bardziej na drodze z klientami zagada, byle bez przesady bezpieczeństwo przede wszystkim
Bul_od_bytu napisał/a:
Takie tłumaczenia to przejdą w szkole. W takiej sytuacji psy mogą sprawdzić telefon, z którego wciągał, a tam śladowe ilości prochu zawsze zostaną. W organizmie też ślad pozostaje więc poszlakowo mogą go ścignąć. Chyba jeszcze nie wiesz, że jak psy chcą to mogą wiele udowodnić. Pytanie czy temat trafi do ekipy, która ma go rozwiązać, a nie wrzucić "do umorzenia". Znam przypadek gdy ktoś myślał, że "chuj mu udowodnią", teraz można zostać jego listownym przyjacielem bo garuje
Pierdolenie. Posiadanie jest nielegalne, a nie zażywanie. Więc jak pozbędzie się wszystkiego co trzyma w aucie, chacie i przy sobie (a po tym filmiku to pewne) to na chuja mogą mu naskoczyć. Żadne tam ślady ani badania krwi, tylko towar się liczy. Nie znajdą, nic nie mogą zrobić. Takie jest prawo. Co najwyżej mu koropracja taksiarska umowę wypowie, ale zaraz znajdzie inną.
Wielu to się oburza a nawet nie wie ilu "bezsennych" szoferów wozi ich banany, arbuzy i pomarańczki z innych krajów 40 tonowymi zestawami.
Dodatkowo, dobrze byłoby się doedukować co ta amfetamina i kokaina robi - jakie są bodźce negatywne i pozytywne, a nie od razu pisać ze po wciągnięciu szczurka gościu będzie zgięty wpół bujał się jak zombie.
Dodatkowo, dobrze byłoby się doedukować co ta amfetamina i kokaina robi - jakie są bodźce negatywne i pozytywne, a nie od razu pisać ze po wciągnięciu szczurka gościu będzie zgięty wpół bujał się jak zombie.
Kriski napisał/a:
Jak to koka (a tak jest na 99.9%) to wyjebać z pracy na zbity ryj, zabrać lejce i dodatkowo postawić zarzut z art 160 kk
Jakby miał tak na co dzień zażywać kokainę (która króciutko trzyma), to na 99,9% byłby taksówkarzem
Kriski napisał/a:
Mam nadzieję że w przyszłości jak będziesz miał dzieci, to życzę ci żeby ktoś taki Ci je rozmazał po drodze.
Dziękuję za dobre słowo. Gdybym miał jeszcze mieć, to też bym sobie tego życzył.
ellsworth napisał/a:
Biała tabaka... Ty serio jesteś takim debilem?
Tak, biała tabaka, a jeśli ktoś twierdzi inaczej, to jest głupim fiutem.
Mariusz87 napisał/a:
A dlaczego akurat koka, a nie amfa?
Jemu nie wytłumaczysz. On pochodzi z zachodniej kacapowni, a tam znają jedynie spirytus w słoiku i klej w woreczku.
erutlev napisał/a:
Nie mogę, sadole trzęsą się z oburzenia, aż się zabawnie zrobiło. Co to, spotkanie Oazy Dzieci Bożych, czy harcerzyków z podstawówki?
I powiem wam, że chuja mu zrobią. I co z tego, że numer widoczny, powie że wciągał cukier albo lekarstwo i bez dowodów mogą mu naskoczyć. A jeśli to koka albo amfa, to oburzenie zupełnie nie na miejscu bo to poprawia koncentrację, więc bezpieczeństwo na drodze też.
Tym razem muszę się zgodzić
Boże już nie można normalnie zajebać węgorza w pracy
Stachtypowacebula napisał/a:
Ok. Nie bronię typa. Jeśli takie postępowanie wystarczy w sądzie abygo skazać to bdb.
erutlev napisał/a:
Pierdolenie. Posiadanie jest nielegalne, a nie zażywanie. Więc jak pozbędzie się wszystkiego co trzyma w aucie, chacie i przy sobie (a po tym filmiku to pewne) to na chuja mogą mu naskoczyć. Żadne tam ślady ani badania krwi, tylko towar się liczy. Nie znajdą, nic nie mogą zrobić. Takie jest prawo. Co najwyżej mu koropracja taksiarska umowę wypowie, ale zaraz znajdzie inną.
Racja. Przypadek, o którym wspomniałem też wydawał się lekko absurdalny, ale sąd dopatrzył się czynu zabronionego do czego doszły jeszcze inne drobne sprawy i ostatecznie gość stracił przy okazji prawko na 5 lat + 2 do odsiadki. Sytuacja też dotyczyła pobudzającego niucha w trasie i wystarczył ślad na karcie w portfelu. Może typ miał po prostu pecha i nie dostał sędziego Tulei, który by mu tylko strzelił grzywnę albo dał jakieś grabienie trawników w weekendy. Tylko ktoś kto nie miał do czynienia z polskimi sądami może wątpić w historie o pojebanych wyrokach.
Ten ubercierp ma farta, że Ziobro ma teraz ważniejsze rzeczy na głowie niż ściganie nafutrowanego ciapaka w Priusie bo kto wie jak mogło się to potoczyć gdyby to nagranie pokazali w Faktach w trakcie kampanii wyborczej
jarudzik napisał/a:
lepiej to zdejmij bo jak cie gościu dorwie to bedziesz miał z dupy jesień średniowiecza
dorwie żeby mu socjal zabrać czy paczkę fajek ruskich?
motylekwbrzuchu napisał/a:
Biała tabaka, a każda konfitura rozpowszechniająca nagranie, na przymusowe roboty do zieleni miejskiej.
Biała tabaka. Wciągana w taki sposób.
Tak jakbyś powiedział we Włoszech, że pizza z ananasem jest czymś normalnym.
Con4terPro96 napisał/a:
może i nr boczny się zgadza ale pojazd no tak średnio
Na tej licencji jezdzi pewnie ze 20 osob. Standard. Nie ma limitu.