Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Jasne, za to wieśniakowozy TDI są takie zajebiste!
Nie mam wieśniakowozu TDi, ba mam nawet auto nazywane miejskim. kazdy mechanik którego sie pytam to mowi mi ze francuzy to gówno. sory fachowcu ale ci fajny tekst nie wyszedł
Pewnie masz długie kudły,nie masz prawa jazdy i zostanie ci popierrdalanie na rowerku czy komunikacją miejską
Mam prawo jazdy, na rowerku lubie sobie pojezdzić ale robie to z chęci a nie z przymusu tak jak ty do sklepu dwie wsie dalej
Jasne, za to wieśniakowozy TDI są takie zajebiste!
VW jak VW ale odpierdol sie od TDIkow. Najtrwalsze, niezawodne silniki ktore sa rownoczesnie bardzo rozwojowe i podatne na wszelkiego rodzaju tuning. Majace zarowno dobre osiagi jak i niskie spalanie.
Co tutaj dużo pisać, sami oceńcie.
Kto by nie chciał się przejechać ?
Ja bym chciał. Ale nigdy nie pojadę do Paryża
______________
lizać cipyTrophy ma tylko jedno siedzenie, 2 rury wydechowe, szerszy przedni spojler, nie ma kierunkowskazów na lusterkach, klatka bezpieczeństwa jest nieco gęstsza.
Tyle odemnie- Tytuł do poprawki :]
Opis jest błędny- To nie jest Renault Megane Trophy V6 tylko to jest przerobiony Megane RS z silnikiem V6.
nie, bo to jest renault megane trophy rs 3.5 v6 360
...kazdy mechanik którego sie pytam to mowi mi ze francuzy to gówno...
Mechanicy twierdzą też, że LPG to złoooo, silnik o przebiegu ~150kkm wymaga oleju 10W, że HDI, TDCI i inne to szajs - prawda jest taka, że ta chmara niedouczonych fachowców nauczyła się obsługiwać jeden silnik - TDI - i boją się czego innego. Ci mechanicy, nauczeni jedynie zmieniać rozrząd w TDI, na widok obojętnie jakiego V6 a nie daj "boże" -V8, zaczynają narzekać - to szajs, nie da się, tego się nie naprawia itp.
VW jak VW ale odpierdol sie od TDIkow. Najtrwalsze, niezawodne silniki ktore sa rownoczesnie bardzo rozwojowe i podatne na wszelkiego rodzaju tuning. Majace zarowno dobre osiagi jak i niskie spalanie.
Prawda jest taka, że obojętnie jaki HDI czy JTD kładzie tego klekoczącego "cuda" rodem z VW na łopatki, niezawodne diesle to były wolnossące ropniaki Mercedesa, na tuning podatne są wszystkie diesle - turbina daje zawsze możliwość podniesienia mocy, więc nie zachwycaj się tak tym klekotem, bo cudem techniki nie jest i nie będzie. Fakt że w kraju nad Wisłą jest popularny, nie znaczy od razu że jest najlepszy. Dla polaczka najlepszym autem jest Passtuch w TDI, ew. "Ałdi" A6 TDI 90KM, żyje powtarzanymi opiniami - BMW to burakowóz, Ford gówno wort a Fiat jego brat, Alfa się psuje od patrzenia, Volvo jest w chuj drogie, Saab jeszcze droższy itp...
Prawda jest taka, że obojętnie jaki HDI czy JTD kładzie tego klekoczącego "cuda" rodem z VW na łopatki, niezawodne diesle to były wolnossące ropniaki Mercedesa, na tuning podatne są wszystkie diesle - turbina daje zawsze możliwość podniesienia mocy, więc nie zachwycaj się tak tym klekotem, bo cudem techniki nie jest i nie będzie. Fakt że w kraju nad Wisłą jest popularny, nie znaczy od razu że jest najlepszy. Dla polaczka najlepszym autem jest Passtuch w TDI, ew. "Ałdi" A6 TDI 90KM, żyje powtarzanymi opiniami - BMW to burakowóz, Ford gówno wort a Fiat jego brat, Alfa się psuje od patrzenia, Volvo jest w chuj drogie, Saab jeszcze droższy itp...
pewnie wiesz bo masz ... chłopie - jakiś posiadacz VW zgwałcił cię dupę że tak sapiesz przy każdym wymówieniu słowa TDI? Akurat TDI jest najlepszy - a wiesz dlaczego? BO JEST KURWA TANI, mało pali i stosunkowo bezawaryjny, a części zamienniki kosztują tyle co do malucha - to w tym biednym kraju ma znaczenie. W połączeniu z budą Paszteta czy A6 daje stosunkowo duże, wygodne auto którym da się jeździć - dodatkowo wyprodukowane przed 2000r jeżeli jest nie bity/dobrze zrobiony to nie rdzewieje. Owszem - gdybym miał kasę i normalne drogi w kraju jeździłbym już dawno Nissanem GTR albo Subaru Imprezą - ale w tej chwili NIE STAĆ mnie na wydatek rzędu 3tyś zł na komplet tarcz hamulcowych ... nie mówiąc o spalaniu takiego cacka. Także TDI dla zwykłego Kowalskiego jest autem AKURAT.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów