Nabs napisał/a:
Oczywiście, umarłbyś.
Widzę,że jesteś w plecy w czytaniu ze zrozumieniem. Przetrzyj oczy idioto!!! Traktujesz moje słowa ze szczyptą ironii podając drugą alternatywną wersję, tak jakby ich było tylko 2. Życie jest bardziej skomplikowane i z reguły jest więcej możliwości, jednak ograniczenia robią swoje.
Specjalnie dla Ciebie wytłumaczę,że skoro nie mogę wyobrazić sobie normalnego użytkowania bez iPada, to bez iPada, moje życie nie byłoby tak produktywne jak teraz,nie zdobywałbym takiej wiedzy jaką czerpię z niektórych aplikacji przeznaczonych na to cudo. Weszło mi to już w nawyk, więc traktuję to jako normalność(a jeśli masz z tym słowem kłopoty, to codzienność). Tak więc, życie bez iPada w moim przypadku byłoby na pewno gorsze. Jeśli jesteś przeciwnikiem Apple, to mimo wszystko nie staraj się zabrać mu zasług.